Sea of Thieves wkroczyło na Xbox & Bethesda Games Showcase ze śpiewem na ustach i wieścią o nadciągającym do gry siódmym sezonie.
Hej ho, kolejkę nalej, hej ho, kielicha wznieśmy, gdyż to zrobi doskonale morskim opowieściom w Sea of Thieves. Hitowa produkcja z piratami w roli głównej ponownie pojawiła się na pokazie Microsoftu. Trudno się jednak dziwić kolejnym powrotom, gdyż tytuł ciągłe święci triumfy w usłudze Xbox Game Pass i poza nią. Tym razem studio Rare zaprezentowało śpiewną zapowiedź siódmego sezonu morskich rozgrywek.
Wśród nowych funkcjonalności gry pojawi się kilka, których fani od dawna wyczekiwali. Jedną z nich jest personalizacja statków. Udekorujemy kapitańskie kabiny, a także nadamy naszym galerom wymarzone nazwy i zaprezentujemy je na pokładzie. Śpiewający pirat ostrzega jednak, że nie da się użyć do tego wulgaryzmów. Można więc zakładać, że gracze zweryfikują jego słowa już w dniu premiery. Otrzymamy również nowe misje oraz ścieżki życiowe do wyboru. Generalnie rzecz biorąc, sezon 7 przyniesie dużo poprawek QoL, czyli uprzyjemniających rozgrywkę.
Zresztą tym razem możemy pisać cokolwiek, a i tak nic nie sprzeda Wam siódmego sezonu Sea of Thieves lepiej niż szanta w trailerze.
Szykujcie się więc na podbój mórz i oceanów jako kapitanki i kapitani. Premiera sezonu 7 Sea of Thieves już 21 lipca 2022 roku. Jeśli jednak nie znacie jeszcze gry, to przypominamy, że znajdziecie ją w ofercie usługi Xbox Game Pass, którą obecnie możecie kupić za jedyne 4 zł na okres aż 3 miesięcy. Produkcja dostępna jest zarówno na konsolach Microsoftu, jak i komputerach osobistych.
