W wyczekiwany port na PC Ghost of Tsushima nie mogą zagrać wszyscy fani – problem znów stanowi wymóg założenia konta PlayStation Network.
Ghost of Tsushima uważa się za jedną z najlepszych gier 2020 roku. Do tej pory tytuł był dostępny tylko na konsolach Sony. Cztery lata później fani nareszcie doczekali się wydania na komputery osobiste. Niestety, wygląda na to, że sporo osób zostało odciętych od produkcji. Kraje w których założenie konta PlayStation Network jest niemożliwe, nie mogą zagrać w wersję na PC Ghost of Tsushima.
Taka sama sytuacja wystąpiła w przypadku Helldivers 2, o czym niedawno pisaliśmy. Firma pod naciskiem fanów wycofała się z tego rozwiązania. Fakt, że nie minął nawet miesiąc od wybuchu kontrowersji, a gracze mierzą się z tym samym problemem, jest co najmniej dziwny. Absurdalność podbija jeszcze wypowiedź studia Sucker Punch z 3 maja. Twórcy zostali zapytani o to, czy wystąpi konieczność łączenia konta PlayStation Network ze Steamem. Odpowiedzieli, że wymóg dotyczy tylko trybu multiplayer. Do samodzielnej rozgrywki nie potrzeba więc żadnych zewnętrznych usług poza platformą na jakiej zakupiliśmy grę.
Niestety to rozróżnienie najwidoczniej nie ma znaczenia dla Sony. Ostatecznie grę wycofano z 177 krajów, w których nie działa usługa PlayStation Network raptem kilka dni przed premierą. Fani, którzy zdecydowali się na preorder, otrzymali zwrot pieniędzy. Pozostaje mieć nadzieję, że nacisk społeczności znów zrobi swoje.
