Motion Twin postanowiło wyjść naprzeciw potrzebom osób niepełnosprawnych. Aktualizacja Dead Cells ma opcje pozwalające na ułatwienie dostępu.
Lista opcji w nowej aktualizacji jest całkiem imponująca. Wydaje się, że studio poważnie podeszło do problemu, jakim jest niedostateczna inkluzywność gier wideo. Oczywiście wciąż nam daleko do całkowitego włączenia wszystkich niepełnosprawnych osób. Budująca jest jednak wiadomość, że nie powstrzymuje to niektórych twórców przed próbowaniem. Innym przykładem starającego się dewelopera jest Supermassive Games, który przy tworzeniu The Quarry również uwzględnił osoby sprawne inaczej. Aktualizacja Dead Cells o nazwie Breaking Barriers ma na celu ułatwienie dostępu dla szeregu ludzi z wielorakimi problemami.
Co konkretnie proponuje nam Motion Twin?
Pierwsze opcje dotyczą głównie rozwiązania problemu niepełnosprawności ruchowej. Tak więc w menu możemy wybrać na przykład podwójny skok w miejsce pojedynczego, żeby ponownie nie używać przycisku w zbyt krótkim dla niektórych czasie. Również w tej kategorii mieszczą się opcje przełączania tarczy zamiast długiego naciśnięcia, jak inne ruchy, które wymagają ciągłego wciskania jednego klawisza. Druga kategoria dotyczy opcji wizualnych. Jest przeznaczona dla graczy z różnymi wadami wzroku, takimi jak ograniczona ostrość, ślepota barw lub cierpiących na przeciążenie sensoryczne. Wielkość, ostrość i kolor czcionek są całkowicie modyfikowalne. Są również dodatkowe ikony obok statystyk, zarysy przedmiotów i postaci, ułatwienie czytelności menu, tryb bez krwi, a nawet dodatkowy filtr między tłem a pierwszym planem. Opcje słuchowe zawierają głównie zmiany w głośności dla poszczególnych dźwięków. Dzięki temu możemy praktycznie wszystkie efekty osobno dostosować do własnych potrzeb. Poza tym mamy opcje wspomagania gracza, jak wielokrotne życia, autocelowanie czy dostosowanie obrażeń od pułapek. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, ponieważ opcji jest naprawdę dużo.
Studio podkreśla, że aktualizacja Dead Cells, która ma na celu ułatwienie dostępu, powstała tak naprawdę z wielu powodów. Jednocześnie zaznaczają, że chyba nie muszą tłumaczyć, dlaczego to robią. Zależy im oczywiście mocno na inkluzywności wszystkich potencjalnych fanów. Jak tłumaczą, Dead Cells ma być trudna, bo tak gra została zaprojektowana. Jednak sposób tego zaprojektowania produkcji może niektórym sprawiać problem. Dlatego Motion Twin postawiło na trudną, acz uczciwą rozgrywkę, jak sami to nazywają. Wszystkie zmiany są oczywiście opcjonalne i tylko od nas zależy, które się nam przydadzą, a które nie. Oby w przyszłości wszyscy twórcy mieli podobne podejście do ułatwień dostępu.