Co w grach piszczy? #13 Tencent, Dead Space Remake, FIFA 23 i nie tylko

fioletowe tło, na nim ikony padów, wyszarzone, wtopione w tło, na przodzie biały napis Co w grach piszczy?

Jak co poniedziałek, zapraszamy Was na newsowe podsumowanie. Zadbałyśmy o prawdziwe perełki.

Tydzień przed PGA mógł wydawać się spokojny, jednak to tylko pozory. W rzeczywistości w branży roi się od zmian i zawirowań. W trzynastym (lecz nie pechowym) wydaniu podsumowania m.in. o końcu Stadii, końcu współpracy między Take-Two i People Can Fly oraz idącej w ślady Tencenta Arabii Saudyjskiej. Jak zawsze zapraszamy do lektury!

Podbojów Tencenta ciąg dalszy – chiński gigant ma agresywnie szukać możliwości przejęć na rynku

Tencent announces $7.7bn 'common prosperity' fund - Verdict

Reuters donosi o możliwych nadchodzących działaniach Tencenta. Z raportu przygotowanego przez agencję wynika, że planuje on skupić się na „agresywnym wykupywaniu” większości akcji w zachodnich studiach. Planuje więc dołączyć kolejne firmy do swojej kolekcji, złożonej m.in. z Riot Games, Turtle Rocka czy Funcomu (wszystkie należą w 100% do Tencenta).

Celem Tencenta ma być przeciwdziałanie obecnemu spowolnieniu rozwoju branży gier w Chinach. Na chwilę obecną chiński gigant ma już wpływy w ponad 800 firmach. Mówimy tu także o naprawdę dużych graczach: Activision Blizzard, FromSoftware, PlatinumGames czy Ubisoft. W Epic Games ma aż 40% udziałów.

Arabia Saudyjska także szykuje się do szerszych działań w branży gier

https://cloudfront-us-east-2.images.arcpublishing.com/reuters/WBIGA3OI25K6LABN6AMGPXYNCA.jpg

Ostatnio większość portali skupia się na działaniach chińskiego giganta, Tencentu. Spółka wzięła sobie za cel poszerzyć wpływy na zachodnim rynku gier. Okazuje się, że w ślad za nimi planuje podążyć Arabia Saudyjska. Za sprawą Savvy Gaming Group kraj sukcesywnie wykupuje kolejne firmy lub akcje, teraz natomiast zapowiedzieli przejęcie któregoś z większych wydawców.

Zdecydowanie mają oni środki na poparcie swoich śmiałych planów. Do tej pory Arabia Saudyjska wydała prawie 19 mld dolarów na wykupienie mniejszych akcji, a kwota za przejęcie ma opiewać na 13,3 mld dolarów.

Jakby tego było mało, łącznie Muhammad ibn Salman (następca tronu) planuje zainwestować 4,8 mld na rozwój Savvy Gaming Group i pozyskiwanie partnerów biznesowych, zaś następne 481 mln dolarów na wsparcie podmiotów z wpływem na wczesne etapy rozwoju gry. Cel jest jeden – sprawić, by Arabia Saudyjska stała się sercem branży gier, a może nawet stolicą esportu.

Koniec Stadii! Google zamyka usługę

Google Stadia przechodzi do historii. Firma zamyka usługę | Eurogamer.pl

To już oficjalne – Google Stadia przestaje istnieć. 18 stycznia 2023 roku platforma streamingowa zostanie oficjalnie wyłączona. Google oczywiście odda pieniądze za wszystkie kupione urządzenia, gry i dodatki.

Co ciekawe, kilka firm wyraziło zaskoczenie decyzją Google’a i przyznało, że nie zostali wcześniej poinformowani o zamknięciu Stadii. Dla wielu z nich oznacza to miesiące pracy wyrzucone do kosza. Wyjątkowo oburzyło to Simona Rotha, twórcę gry Maia.

Zawsze, gdy coś złego dzieje się w branży gier. Ludzie, których to dotyczy, czasami nawet wywraca ich życie do góry nogami, dowiadują się o tym z Twittera. Żadnych maili, telefonów, żadnego uprzedzenia czy postu na oficjalnej stronie.

Decyzja Google oznacza także małe osobiste dramaty dla niektórych graczy i graczek. Przykładowo, gracz Red Dead Redemption 2 ma nabite w Stadii prawie 6000 godzin, które teraz zapewne straci. W akcie desperacji zgłosił się do Rockstara z prośbą o przeniesienie postaci na inną platformę. Ma za sobą wsparcie Internautów, ale ciężko przewidzieć, jak zachowa się studio.

Poznaliśmy garść nowych informacji o Sackboy: Wielka Przygoda – rzućcie okiem m.in. na wymagania sprzętowe

obrazek przedstawia rekomendowane wymagania sprzętowe dla gry Sackboy: A Big Adventure. Od lewej wymienione są minimalne wymagania, rekomendowane wymagania i wymagania dla wyższej jakości

To, co jeszcze niedawno było spekulacją na podstawie ikony w sklepie Steam, stało się faktem. Sackboy: Wielka Przygoda zmierza na PC – poczciwa szmacianka 27 października podbije nasze komputery. Już teraz można zakupić ją w przedsprzedaży, a Sony opublikowało wymagania sprzętowe, by pomóc graczkom i graczom w podjęciu decyzji.

Zdjęcie przedstawia trzy najważniejsze warianty: minimalne, rekomendowane oraz wysokie. Oczywiście, na oficjalnej stronie można znaleźć także wersje dla lepszych komputerów. Sackboy: Wielka Przygoda, poza komputerami osobistymi, pojawi się również na PlayStation 4 i PlayStation 5. Gra kosztuje 259 złotych.

Październikowy Xbox Games with Gold nie wygląda specjalnie zachęcająco – w ofercie dwa średniaki

Microsoft divulga lista de agosto para o Xbox Games with Gold

Październik to pierwszy miesiąc, gdy w ramach usługi Games with Gold udostępniane są jedynie gry na konsole Xbox One. Microsoft zaczął wyjątkowo skromnie – pojawiły się dwie, dość niewielkie produkcje. Mowa tu o Windbound z 2020 i Bomber Crew Deluxe Edition z 2018 roku.

Nie są to żadne wielkie hity, a średniaki z ogólną oceną na poziomie 65-74%. Pierwszy tytuł pobierzemy przez cały październik, drugi natomiast od 16 października do 15 listopada. Łącznie gry warte są niecałe 45 dolarów i można w nich uzbierać 2000 Gamescore’u.

Taki start nowej formy usługi skłania do rozważań, w jakim kierunku podąży Games with Gold. Nie da się bowiem ukryć, że większość osób liczyła na coś więcej.

Take-Two robi porządki – projekt People Can Fly bez wydawcy

https://prowly-uploads.s3.eu-west-1.amazonaws.com/uploads/landing_page/template_background/104411/13d5d051f0a959418bff2fb09c6f80f1.jpg

People Can Fly od dwóch lat pracuje przy tajemniczym Project Dagger, który ma trafić na rynek w 2024 roku i być wysokobudżetowym RPG akcji. Na tym tak naprawdę kończą się ogłoszone do tej pory konkrety. Wydawcą gry był Take-Two – z naciskiem na słowo „był”, bowiem kilka dni temu producent ogłosił, że otrzymał od nich pismo potwierdzające nadchodzące zerwanie umowy.

Jednocześnie nie zamierzają wykupywać praw autorskich, dzięki czemu People Can Fly dalej zachowają pełne prawa do projektu. CEO studia uspokoił fanki i fanów, że decyzja Take-Two absolutnie nie wpłynie na dalsze prace Polaków, a także nie wykluczają oni współpracy z wydawcą w przyszłości.

Na razie jednak Project Dagger został bez wydawcy, a to otwiera przed polskim studiem dwie drogi. Pierwszą jest self-publishing, drugą – znalezienie innej firmy. Obecnie studio skłania się ku tej pierwszej opcji, chociaż gdy pojawi się atrakcyjna oferta, chętnie podejmą oni negocjacje. Jedno jest pewne – osoby czekające na tajemniczego Daggera mogą na razie spać spokojnie. Premiera gry nadal jest planowana na 2024 rok.

Ubisoft uważa, że przy tworzeniu dobrych gier potrzebne są spięcia…

Ubisoft Employees Say CEO Yves Guillemot "Sidelined" Demands In Activision  Blizzard Open Letter - Game Informer

Yves Guillemot to współzałożyciel i obecny szef Ubisoftu. Podjął on ostatnio ciekawą decyzję (gdy weźmiemy pod uwagę stosunkowo niedawne oskarżenia o molestowanie oraz tytuł najbardziej znienawidzonego wydawcy za pasem) i postanowił wypowiedzieć się na temat „spięć” w środowisku pracy. Jego stanowisko jednych zaskoczy, innych zaś zupełnie nie zdziwi.

W rozmowie z La Presse Guillemot stwierdził bowiem, że tworzenie gier nie jest łatwe i to naturalne, że pojawiają się liczne spięcia czy spory.

Muszą być wprowadzone specjalne rozwiązania, by umożliwić każdemu znalezienie swojego miejsca [w zespole]. By tworzyć, potrzeba trochę spięć, bo każdy musi z powodzeniem przedstawić swój pomysł. To praca, która przynosi sporą satysfakcję i nagrody gdy się uda, ale jest ciężka.

Na reakcję nie trzeba było długo czekać i co tu dużo mówić – te słowa nie spodobały się Internautom oraz przedstawicielom branży. Wielu wprost uznało je za nietrafione, biorąc pod uwagę wciąż trwające problemy Ubisoftu z toksycznym środowiskiem pracy. Francuz szybko sprostował swoją wypowiedź.

Kiedy mówiłem o spięciach, miałem na myśli kreatywne napięcie, które jest powszechne i niezbędne w innowacyjnych firmach jak nasza, gdzie ludzie mają swobodę w dyskutowaniu o pomysłach i przekłada się to na gorące, ale całkowicie normalne, debaty.

By te napięcia nie przerodziły się w coś negatywnego albo, by w porę to zauważyć, niezbędne są silne przepisy, wartości i procedury.

Yves Guillemot zapewnił również o tym, że Ubisoft poczynił znaczne postępy w kwestii zdrowego środowiska pracy, a najnowsze ankiety od pracowników tylko to potwierdzają. Podkreślił przy tym, że podróż ku lepszemu wciąż trwa i francuskie studio nie zamierza zwalniać tempa.

…a szef PlayStation specjalnie poleciał do Brukseli, żeby ponarzekać na Microsoft

Jim Ryan to Discuss PlayStation's Past and Gaming's Future in Fireside Chat  | Push Square

Na przełomie kilku ostatnich newsowych podsumowań pojawiały się informacje o kolejnych spięciach na linii Phil Spencer-Jim Ryan. Temu ostatniemu nie podoba się bowiem wizja przejęcia przez Microsoft firmy Activision, a wraz z nią marki Call of Duty. Sprawa jest dla niego na tyle poważna, że poleciał do Brukseli specjalnie po to, by porozmawiać z osobami badającymi przejęcie Activision Blizzard i wyrazić swoje zaniepokojenie.

Taki ruch pokazuje jednocześnie oficjalne stanowisko Sony względem przejęcia. Bardzo nie chcą oni zobaczyć Activision Blizzard w rękach Microsoftu i zrobią sporo, żeby nie dopuścić do wartej prawie 70 mld dolarów transakcji.

FIFA 23 z niezbyt udanym startem na PC. Walka z cheaterami doprowadziła do zepsucia launchera

EA SPORTS FIFA 23 - PS4 & PS5 Games | PlayStation (US)

Kilka dni temu miała miejsce premiera kolejnej, a zarazem ostatniej odsłony serii FIFA. Szeroko dyskutuje się, czy jest w niej wystarczająco dużo treści, by uznać ją za pełnoprawny produkt, a nie przepłacone DLC, ale nie o tym jest ten news. FIFA 23 miała bowiem spore problemy w wersji na PC. Doskonale widać to chociażby po oficjalnej stronie gry w serwisie Steam – zaledwie 34% recenzji to te pozytywne.

Powód? Bug uniemożliwiający odpalenie gry. Ma on być spowodowany zabezpieczeniami przeciwko oszustom. Cóż, trzeba przyznać, że jest to pewna ochrona przed potencjalnymi cheaterami – jeżeli nie będą w stanie odpalić gry, nie dadzą rady też oszukiwać. Wątpliwym jest jednak, że właśnie o taki efekt chodziło EA. Przypominamy, że chodzi tutaj wyłącznie o wersję PC, na konsolach FIFA 23 chodzi normalnie.

Pojawiło się już nawet kilka poradników, w jaki sposób rozwiązać denerwujący problem nieodpalającej się gry. W skrócie trzeba wykonać po kolei następujące opcje z listy, aż któraś zadziała:

  • Zrestartuj grę;
  • Odpal Steama/Origin jako administrator;
  • Odpalić anti cheata, a potem własnoręcznie go usunąć;
  • Jeżeli powyższe nie zadziałają, pozostaje jeszcze klasyczna reinstalacja;
  • W przypadku gdy i to zawiedzie, możecie udać się na specjalną tablicę EA w Trello i zobaczyć, czy Wasz przypadek podchodzi pod któryś tam wymieniony.

Fani przywrócili do życia znane MMO. Atlus postanowił ich pozwać

https://twitter.com/LiusBlaze/status/1574400876512354306

Imagine Online było niezwykle popularnym MMO osadzonym w post-apokaliptycznym Tokio. Serwery zostały oficjalnie zamknięte po dziewięciu latach, w 2016 roku. Jednak cztery lata później trzy fanowskie zespoły, Rekuiemu, COMP_Hack oraz ReIMAGINE, postanowiły wskrzesić ten multiplayer i stworzyć replikę oryginału, z launcherem, serwerami, a nawet oficjalną stroną. Atlusowi się to nie spodobało i postanowił podjąć oficjalne kroki względem dwóch pierwszych serwerów.

Na Twitterze pojawiła się ponadto informacja, jakoby serwer tych ostatnich został oficjalnie zamknięty w obawie przed dalszymi konsekwencjami prawnymi dla zarządzających nim osób.

Zostaliśmy niedawno poinformowani o tym, że jeden z naszych konkurentów [inny serwer COMP_Hack, przyp.red.] dostał wezwanie do sądu oraz o tym, że Atlus podejmuje kolejne prawne kroki względem nich oraz całego zespołu COMP_Hack. Mimo że na razie ReIMAGINE nie dostało żadnego powiadomienia (a przynajmniej nic o takowych nie wiemy), decyzja Atlusa o pozywaniu zamiast zwykłego żądania ściągnięcia serwera [C&D to skrót od ang. Cease&Desist] sprawiła, że zaczęliśmy martwić się  o bezpieczeństwo użytkowników, którzy pomagali utrzymać grę przy życiu.

Dlatego z żalem musimy poinformować wszystkich, że podjęliśmy decyzję o permanentnym zamknięciu serwera ReIMAGINE.

To było szalone 5 lat i dziękujemy wszystkim za nieustanne wsparcie tak kochanej gry. Dzięki za wszystko.

Sprawa ciągnie się już od grudnia 2021 roku, jednak dopiero niedawno osoby zarządzające serwerami fanowskimi zostały oficjalnie wezwane do sądu.

Dostaliśmy oficjalne zrzuty ekranu z Dead Space Remake

https://static0.gamerantimages.com/wordpress/wp-content/uploads/2022/09/Dead-Space-Zero-G.jpg

Wspomniana kiedyś przez twórców data premiery na początku 2023 roku nie uległa zmianieDead Space Remake pojawi się na PC i konsolach nowej generacji 27 stycznia. Niedawno Motive Studios postanowiło zaprezentować kolejne ujęcia rozgrywki. Widzimy na nich między innymi walkę z nekromorfem i dwie lokacje z gry, w tym jedną z wczesnych etapów.

https://static0.gamerantimages.com/wordpress/wp-content/uploads/2022/09/Dead-Space-Screenshot.jpg

https://static0.gamerantimages.com/wordpress/wp-content/uploads/2022/09/dead-space-remake-screenshot-ship-interior.jpg

Widać, że twórcy położyli spory nacisk na dobre odwzorowanie oryginału. Nie przeszkodziło im to jednak dokonać kilku zmian, takich jak obdarzenie protagonisty głosem. Biorąc pod uwagę planowany na grudzień 2022 The Callisto Protocol, szykuje nam się ciekawe starcie horrorów.

Nadchodzi Silence of the Siren, nowa produkcja twórców Project Hospital

Teraz coś dla fanów strategii w klimatach science-fiction. Oxymoron Games ogłosili niedawno, że pracują nad nową produkcją, właśnie w takich klimatach. Osadzona w fikcyjnym systemie gwiezdnym Siren przygoda skupi się na rozpadzie sojuszu cywilizacji, spowodowanym odcięciem systemu od reszty galaktyki. Oto, co obiecują twórcy:

  • bogaty świat, pełen sekretów zapomnianych cywilizacji;
  • system rozwoju naszych komandorów i ekscytujące walki turowe;
  • różne rasy i frakcje do wyboru;
  • możliwość zbierania artefaktów i niezbędnych do przetrwania surowców;
  • ulepszanie bazy i jednostek;
  • nowoczesne sterowanie i intuicyjny interfejs, przy zachowaniu ducha „staroszkolnych” strategii.

Silence of the Siren będzie drugą produkcją studia. Ich poprzednie dzieło, Project Hospital, pojawiło sie w 2018 roku i zebrało bardzo pozytywne recenzje.

Age of Empires 4 dostanie polską lokalizację!

Try to break 'Age of Empires IV' in its open stress test this weekend

Zbliża się 25-lecie serii Age of Empires. Z tej okazji Relix Entertainment przygotowało dla fanek i fanów specjalny pokaz, który odbędzie się już 25 października. Poza wywiadami z różnymi członkami zespołu możemy spodziewać się także niespodzianek.

Wydarzeniu towarzyszyć będą dwie premiery. Pierwsza to Age of Empires IV: Anniversary Edition. Poza podstawową wersją gry ma zawierać wszystkie dotychczasowe dodatki i aktualizacje, jak i dwie nowe cywilizacje, czyli Osmanów i Malijczyków. Drugą atrakcją ma być zaś 11 nowych lokalizacji produkcji, łącznie z polską wersją.

25 października oficjalnie zacznie się także trzeci sezon rozgrywek między graczami. Z pewnością przy takiej ilości nowinek serwery gry rozgrzeją się do czerwoności.

Scroll to Top