Redzi mają obecnie powody do zadowolenia. Cyberpunk 2077 notuje bowiem fantastyczne wyniki sprzedażowe.
Nie da się ukryć, że Cyberpunk 2077 nie miał najłatwiejszego życia. Działo się wokół niego sporo już w momencie premiery. Później, przez półtora roku mogliśmy obserwować jego wzloty i upadki na wielu frontach. Dopiero niedawno słyszy się nowe, dużo bardziej pozytywne głosy na temat gry CD Projekt RED, zarówno za sprawą ogłoszonego DLC, jak i rezygnacji z konsol starej generacji. Zresztą, liczby tylko to potwierdzają.
Redzi ogłosili wczoraj, że od momentu premiery Cyberpunka 2077 w grudniu 2020 roku sprzedano ponad 20 milionów egzemplarzy gry. Nawet po odliczeniu 13,7 milionów, które sprzedano w pierwsze trzy tygodnie, to wciąż świetny wynik. Nie zapominajmy, że produkcja jest już prawie 2 lata po premierze.
Over 20 million cyberpunks have been roaming the streets of Night City – partying with Jackie and getting to know Johnny, driving around with Panam and diving with Judy, hanging out with River and listening to Kerry’s songs.
Thank you and we hope to see you all in the Afterlife! pic.twitter.com/ifFLhg6npO
— Cyberpunk 2077 (@CyberpunkGame) September 28, 2022
Ponad 20 milionów cyberpunków przemierzało ulice Night City – bawiąc się z Jackiem i poznając Johnny’ego, jeżdżąc po mieście z Panam i nurkując z Judy, spędzając czas z Riverem i słuchając piosenek Kerry’ego.
Dziękujemy Wam i mamy nadzieję, że zobaczymy Was w Afterlife!
Swoją radość publicznie wyraził chociażby odpowiedzialny w CD Projekt RED za questy Paweł Sasko. Podkreślił, że dla wielu osób pracujących w studiu droga trwała nawet 8 lat, i uczucie spełnienia po tak długim czasie ciężko jest ubrać w słowa.
Na tak nagły wzrost zainteresowania na pewno wpłynęło, poza wspomnianym wcześniej DLC, pojawienie się na Netflixie anime Cyberpunk: Edgerunners. Niezależnie od powodu, jedno jest natomiast faktem – przygoda w Night City pobiła nawet rekord najsłynniejszej gry Redów, czyli trzeciego Wiedźmina.

