Uważajcie na swoje karty graficzne – hakerzy już wiedzą, jak wykorzystać je do przejęcia danych.
Pamiętacie ataki hakerskie z wykorzystaniem zawartości gier, procesorów czy Steama? Jak donosi portal BleepingComputer, nadszedł czas na GPU. Okazuje się, że niedawno hakerzy rozpoczęli sprzedaż narzędzia, które pozwala im włamać się do Waszych komputerów przez karty graficzne. Najbardziej narażone są układy Nvidii, AMD i Intela. Weług publicznie dostępnej informacji, testy odbyły się dotychczas z wykorzystaniem kart GeForce GTX 1650 oraz Radeon RX 5700. Układy zintegrowane Intel UHD 620 i 630 też nie zagwarantują Wam bezpieczeństwa w sieci.
Dziennikarz portalu znalazł na jednym z sekretnych forów dla hakerów wiadomości ogólnie opisujące program. Nie zdobył żadnych szczegółów, jedynie informację o ofercie i sprzedaży. Wiadomo, że do zrealizowania ataku potrzebny jest system Windows, a także wsparcie OpenCL 2.0 lub nowszej wersji. Sam atak opiera się na umieszczeniu w pamięci VRAM karty graficznej złośliwego oprogramowania. W ten sposób włamywacze wykorzystują lukę w działaniu programów antywirusowych. Te bowiem zazwyczaj sprawdzają tylko pamięć RAM i nie znajdą wirusa w przestrzeni VRM układu GPU.
Czy producenci kart graficznych bedą się teraz dwoić i troić, by zabezpieczyć swój sprzęt i pomóc graczom i użytkownikom PC? Może wezmą przykład ze studia CD Projekt RED, które nie tak dawno przechodziło przez podobny kryzys z wyciekiem danych pracowników.

