Horizon Forbidden West: Burning Shores – premierowy zwiastun dodatku zachęca do powrotu do gry

Obrazek przedstawia główną bohaterkę Horizon Forbidden West, Aloy. Unosi się ona na grzbiecie maszyny ponad ruinami Los Angeles, które stało się archipelagiem wysp.

Premierowy zwiastun Horizon Forbidden West: Burning Shores zapowiada nową przygodę Aloy.

Druga część przygód Aloy, czyli Horizon Forbidden West, ukazała się już ponad rok temu. Gra spotkała się z równie ciepłym przyjęciem, co jej poprzedniczka. W przypadku Horizon Zero Dawn, na DLC musieliśmy czekać prawie trzy lata. Na szczęście, sequel zostanie poszerzony o dodatkową zawartość o wiele szybciej. Horizon Forbidden West: Burning Shores otrzymał właśnie premierowy zwiastun w związku z rychle zbliżającym się debiutem dodatku.

Pierwsza zapowiedź Burning Shores nie zdradziła zbyt wiele. Tym razem, mamy do czynienia z o wiele bardziej konkretnym trailerem. Nasza protagonistka zawita w Los Angeles, gdzie będzie musiała zmierzyć się z kolejnym zagrożeniem. Wśród ruin upadłego Miasta Aniołów, Aloy pozna nową towarzyszkę. W rozszerzeniu nie zabraknie, oczywiście, także dotąd niespotykanych wrogów. Twórcy przygotowali również inny sposób eksploracji otoczenia. Główna bohaterka piesze wędrówki zastąpi głównie lataniem oraz pływaniem na grzbietach maszyn. Czeka nas  wielogodzinna fabularna kampania. Aby zagrać w przygodę, należy najpierw ukończyć główny wątek podstawowej gry.

Znamy już także rozmiar dodatku – Burning Shores zajmie około 16 GB. The Frozen Wilds, czyli DLC do pierwszej części, liczyło sobie około 9 GB. Rozszerzenie do Horizon Forbidden West jest więc niemal dwa razy większe.

Horizon Forbidden West: Burning Shores zadebiutuje już wkrótce, a dokładnie 19 kwietnia. Zanurzenie się w nową historię będzie nas kosztować 89 zł. Choć sama gra ukazała się na PlayStation 4, dodatek już niestety pominie poprzednią generację konsol. Jeśli chcecie poznać dalsze losy Aloy, musicie wyposażyć się w PlayStation 5 (jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście).

Scroll to Top