PlayStation 5 będzie nagrywać graczy

Napis reklamowy "Play has no limits"

Sony po raz kolejny tłumaczy swoją decyzję.

Po ostatniej aktualizacji systemu PS4 Internet zalała fala oburzenia. Oprócz nowości takich jak awatary, ulepszone rozmowy lub zmienione funkcje kontroli rodzicielskiej, fanów zaskoczyła dodatkowa informacja: “Uczestnicząc w czatach głosowych, użytkownik wyraża zgodę na nagrywanie swojego głosu.” 

This week’s issue of Famitsu (10/29) features a bit of new information regarding Resident Evil: Village. Details translated into English in this thread: pic.twitter.com/fSMEIM0rXP

— Alex Aniel (@cvxfreak) October 14, 2020

Informacje o aktualizacji nie zawierały nic o nagrywaniu rozmów głosowych – Sony później wyjaśniło, że chodzi o Party Safety, nowy system bezpieczeństwa, który wejdzie w życie na konsoli PS5. Party Safety da graczom możliwość wysyłania obraźliwych nagrań do Sony, gdzie moderatorzy sprawdzą, czy dany gracz nie narusza regulaminu PlayStation. Groźby, mowa nienawiści, oszustwa w grach czy znęcanie się będą karane banem

Sony dorzuca, że sami nie będą nagrywać żadnych rozmów: to gracze będą mieli możliwość nagrywania innych, a funkcja będzie działać pomiędzy konsolami PS4 i PS5. Opcja nagrywania zostanie w pełni uaktywniona po 11 listopada, czyli premierze PlayStation 5.

Użytkownicy są podzieleni. Niektórzy uważają Party Safety za naruszenie prywatności graczy i cenzurę tzw. „trash talk”, czyli wyśmiewania się z innych graczy. Niektórzy sugerują, że wystarczy wyłączyć funkcję „udostępniania głosu” w ustawieniach, jednak jest to opcja obecna od początków PlayStation 4 i dotyczy głównie streamów. Sony wyjaśniło, że nagrywania nie będzie można wyłączyć – można więc założyć, że zablokowanie udostępniania głosu go nie obejdzie.

Pomimo krytyki graczy, dla wielu jest to dobry krok na drodze do wyeliminowania toksycznych graczy ze społeczności gamingowej.

Redaktorka: Sooze

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top