Slay the Spire – poradnik. Jak zdobyć osiągnięcie Minimalizm?

grafika przedstawia obrazek promujący grę Slay the Spire, widzimy na nim niebo i chmury, przed nimi na pierwszym planie tytuł gry: Slay the Spire z niebieskim płomieniem zamiast kropki nad i, po lewej stronie obrazka widać fragment iglicy pnący się w górę, slay the spire poradnik osiągnięcia, w prawym górnym rogu obrazka jest też widoczny mały kwadrat ze złotą obwódką, symbolizujący jedno z osiągnięć, w środku kwadratu widzimy czerwoną postać wskazującą palcem, nad nią wiszą trzy karty, ta środkowa płonie

Wygranie Slay the Spire talią złożoną z maksymalnie 5 kart to jedno z najtrudniejszych wyzwań w grze. Nic więc dziwnego, że osiągnięcie Minimalizm na Steamie ma zaledwie 5% graczy i graczek.

Jeśli pierwsze zwycięstwa w Slay the Spire macie już za sobą i czujecie, że znacie mechaniki gry na dość dobrym poziomie, to mogliście z ciekawości rzucić okiem na listę osiągnięć dostępnych do odblokowania. Jednym z trudniejszych (jeśli nie najtrudniejszym), jest to związane z wygraniem rozgrywki talią pięciu lub mniej kart.

Dlaczego to osiągnięcie jest tak trudne do zdobycia? Cóż, przede wszystkim rozpoczynamy rozgrywkę z przynajmniej 10 kartami, a sama talia startowa nie wystarczy, żeby poradzić sobie chociażby z pierwszym bossem. A zatem nie dość, że od początku trzeba się nastawić na zredukowanie kart, to musimy też dodać choć kilka kolejnych. To w rezultacie wymusza więcej usunięć. Każda rozgrywka oferuje limitowaną liczbę takich okazji: zawsze podczas wizyty u handlarza, czasami podczas wydarzeń lub – jeśli mamy relikt Fajka pokoju – przy ognisku zamiast odpoczynku.

Osiągnięcie Minimalizm jest trudne do zdobycia, ale nie jest to oczywiście niemożliwe. Nie załamujcie się, jeśli zajmie Wam to kilka prób. Jak to w przypadku gier opartych w jakimkolwiek stopniu na RNG, czasami o sukcesie decyduje po prostu szczęście. Mnie samej zajęło to trzy próby i bynajmniej nie był to spacerek. Jeśli chcecie wiedzieć, w jaki sposób zoptymalizować rozgrywkę i ułatwić sobie zadanie, czytajcie dalej!

Osiągnięcie Minimalizm – porady i wskazówki

  • Jeśli chodzi o wybór postaci, to dużo łatwiej pójdzie Wam z Pancernikiem, Defektem i Obserwatorką niż z Cieniem. Zaczyna ona z 12 kartami (pozostali tylko z 10 kartami), co już na starcie czyni zadanie zredukowania talii znacznie trudniejszym.
  • Nie utrudniajcie sobie dodatkowo i nie włączajcie żadnego poziomu Wyniesienia. Małe talie, przez dużą część rozgrywki oparte na kartach bazowych, będą mieć trudności w walce z zarówno elitarnymi wrogami, jak i silniejszymi przeciwnikami ogółem.
  • Postarajcie się jak najszybciej ulepszyć kluczowe karty. Biorąc pod uwagę, że rozmiar talii pod koniec to maksymalnie pięć, nie powinno to stanowić problemu.
  • Aktywnie szukajcie też sposobów na sukcesywne redukowanie talii. Sklep (i to nie jeden, a najlepiej minimum dwa na każdy akt) będzie priorytetem. Czasami warto skusić się też na znak zapytania zamiast kolejnej walki.
  • Zbierajcie złoto! Każde usunięcie karty w sklepie kosztuje, a koszt sukcesywnie wzrasta o 25 złota, zaczynając od 75 sztuk.
  • Relikty pomocne podczas zdobywania tego osiągnięcia:
    • Uśmiechnięta maska – sprawia, że każde usunięcie kosztuje 50 sztuk złota, co tak naprawdę eliminuje problem opisany punkt wyżej;
    • Fajka pokoju – umożliwia usuwanie kart zamiast odpoczynku;
    • Pusta klatka – jeśli uda się Wam znaleźć ten relikt w jednej ze skrzyń po pokonaniu bossa, to macie dużego farta. Możemy bowiem dzięki niemu usunąć aż dwie karty z talii. Czasami pozwala to nawet na dobranie ekstra karty do naszego upragnionego buildu;
    • Astrolabium – kolejny relikt „premium”, umożliwia nam wybranie trzech kart do transformacji i natychmiastowego ulepszenia. Przydatne do pozbycia się kart startowych, a jeśli nowe nabytki wyjątkowo nie zgrają się z talią, zawsze możemy je potem usunąć;
    • Puszka Pandory – ostatni z reliktów do znalezienia w skrzyni pod koniec aktu. Transformuje wszystkie karty „Atak” i „Obrona”.

  • Wspomagajcie się miksturami. W wielu przypadkach zastąpią Wam chociażby skalowanie, kiedy jeszcze nie macie pewnego planu. Fajnie sprawdzają się też potki generujące kolejne karty (te nie liczą się na poczet osiągnięcia, bo nie mamy ich na stałe w talii).
  • Podobnie jak w przypadku zwykłych talii, będziecie potrzebować stabilnego źródła bloku, silnego ataku (lub dwóch) i jakiegoś źródła skalowania. Każda postać może to osiągnąć różnymi drogami.

Osiągnięcie Minimalizm – przykładowe talie/strategie dla poszczególnych postaci

Pancernik

Przykładowa talia nr 1: Ognista bariera, Prężenie muskułów (dwie kopie), Ciężkie ostrze, Ponad 9000

Przykładowa talia nr 2: Barykada, Nieczułość, Natarcie, Fortyfikacja, Bez zadrapań

Jak widzicie powyżej, jedną z opcji jest pójście w szybkie skalowanie siły i wykorzystanie tego, by wykończyć przeciwników w kilka tur. Warto też rozważyć moc „Demoniczna forma” i, zwłaszcza jeśli dostaniemy go stosunkowo wcześnie, „Gwałtowny cios”. Z racji, że musimy ulepszyć zaledwie kilka kart, daje to możliwość wielokrotnego podbicia tej karty i znacznego zwiększenia jej siły. Przyda się też zainwestowanie w jeden lub nawet dwa relikty zwiększające energię dostępną co turę.

Opcja druga to z kolei oparcie się na bloku i użycie go, za pomocą karty „Natarcie”, do zadawania olbrzymich obrażeń wrogom. Powinno to przypaść do gustu szczególnie tym, którzy nie lubią tracić PŻ i/lub nie czują się jeszcze dość pewnie z walką z niskim poziomem zdrowia. Choć uwierzcie mi, że akurat Pancernikowi w większości przypadków to nie przeszkadza, a czasami nawet może pomóc!

Defekt

Przykładowa talia nr 1: Hologram (trzy kopie), Rozcięcie (dwie kopie)

Przykładowa talia nr 2: Automatyczna tarcza, Hologram, Rozcięcie (dwie kopie), Podwójny układ (najlepsze, gdy mamy ulepszony relikt startowy)

Defekt, w przeciwieństwie do Pancernika, nie ma zbyt wielu możliwości na skalowanie siły. Dobrym (jeśli nie najlepszym) zamiennikiem są dwie kopie karty „Rozcięcie”. Z racji małej talii będziemy je mieć w ręce co turę, co umożliwia szybkie nabicie dużych wartości obrażeń. Opcja pierwsza dodatkowo to przyspiesza: „Hologram” bowiem, poza dawaniem bloku, pozwala dodatkowo przywołać „Rozcięcie” do ręki. To dość prosta talia z dużymi możliwościami manipulacji kart.

Drugie rozwiązanie jest nieco bardziej defensywne. Poza kartami „Rozcięcie” mamy bowiem solidne źródło bloku co turę, jeśli w jednej ze skrzyń bossów znaleźliśmy relikt Zamrożony rdzeń.

Obserwatorka

Przykładowa talia nr 1: Czujność, Punkty nacisku (cztery kopie)

Przykładowa talia nr 2: Blitzkrieg, Umysłowa forteca (najlepiej dwie kopie), Oaza spokoju, Erupcja

Z reguły karta „Punkty nacisku” nie jest zbyt przydatna. Potrzebuje nieco czasu, żeby się rozpędzić, nie ma też zbytnio synergii z innymi zdolnościami Obserwatorki. W tym przypadku jednak, jeśli dopisze Wam szczęście, możecie stworzyć całkiem ciekawą i zabójczą talię. Dla bezpieczeństwa warto jednak rozważyć, czy zamiast jednej kopii „Punktów nacisku” nie lepiej pokusić się o jakieś stabilne źródło bloku (od biedy nada się nawet karta „Jak woda” albo „Oszukać przeznaczenie”). Miejcie też na uwadze, że przeciwnicy z ładunkami artefaktu będą sprawiać nieco większe problemy (pierwsze użycia „Punktów nacisku” nie zadziałają).

Druga opcja to z kolei stary dobry infinite. Kiedy już zdobędziecie wszystkie potrzebne karty i zredukujecie talię do pięciu, praktycznie macie wygraną w kieszeni. „Umysłowa forteca” zapewnia blok, jeśli walki nie da się ukończyć w jednej turze, czyli gdy w akcie III Waszym bossem jest Pożeracz Czasu albo zdecydujecie się na akt IV i walkę z Sercem.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top
Verified by MonsterInsights