GSC Game World, ukraińskie studio gamedevowe, ogłosiło, że S.T.A.L.K.E.R. 2 nie ukaże się w Rosji. Zmianie uległ także tytuł gry.
Wojna w Ukrainie skłania coraz więcej firm gamedevowych do podejmowania konkretnych decyzji biznesowych. Do tego grona dołączyli GSC Game World, czyli twórcy gry S.T.A.L.K.E.R. 2. Oznajmili, że nie gra nie będzie dostępna w sprzedaży w Rosji, która 24 lutego zaatakowała Ukrainę. Jest to o tyle istotne, że studio to znajduje się właśnie na Ukrainie. Z związku z wojną na terenie ich kraju musieli przerwać prace nad produkcją. Ich priorytetem stało się zapewnienie pracownikom bezpieczeństwa. W związku z tym premiera najpóźniej zostanie opóźniona.
Studio postanowiło jednak, że nie będzie blokować przygody graczom z Rosji, którzy zamówili przedpremierowo wersję cyfrową gry. Być może obejmie to jedynie sprzedaż do przedednia ataku na Ukrainę. Wiadomo jednak, że pudełka na pewno nie trafią do ojczyzny Wladimira Putina, a ci, którzy zdążyli je zakupić, otrzymają zwrot pieniędzy.
To jednak nie wszystko. Kolejnym akcentem podkreślającym to, jak wiele Ukraina znaczy dla twórców, ma być zmiana tytułu gry. Dla wielu może wydać się czysto kosmetyczna, ale kryje się za nią głębsze znaczenie. Dotychczasowo gra była promowana jako S.T.A.L.K.E.R. 2.: Heart of Chernobyl. Studio jednak zmieniło nazwę na S.T.A.L.K.E.R. 2. Heart of Chornobyl. Okazuje się bowiem, że pierwsza pisownia Czernobyla pochodzi z języka rosyjskiego, druga – nowa – zaś z ukraińskiego. Nietrudno więc rozumieć, z czego wynikła ta decyzja.
