Zgodnie z zapowiedzią na Opening Night Live ogłoszono datę premiery dodatku do Starfielda – Shattered Space. Ale nie tylko!
Cały zwiastun był właściwie o czymś, co prześmiewczo nazwałam w tytule Mako, jako że skojarzenie z Mass Effectem nasuwa się samo. Shattered Space to nowy dodatek do Starfielda, a na otwarciu gamescomu ogłoszono jego datę premiery. Ma wyjść już 30 września! To największe jak dotąd rozszerzenie do gry Bethesdy. Zapowiada się mroczniej niż sama gra, co może być miłą odmianą po miałkości (jak niektórzy sądzą) Starfielda – jeśli chcecie poznać nasze zdanie, możecie sięgnąć do naszej recenzji gry. Jednak większość zwiastuna wcale nie była mroczna, wręcz przeciwnie, kipiał on humorem. Wszystko dzięki prezentacji REV-8, czyli nowego pojazdu lądowego.
Pojazd będzie wyposażony w kilka przydatnych funkcji – na zwiastunie widać choćby specjalny dopalacz, który uratuje nas, gdy np. źle wymierzymy skok przez jakiś wielki krater. Wchodzi on do gry jeszcze dziś za sprawą darmowej aktualizacji. Fabuła Shattered Space ma krążyć wokół tajemniczej mocy, która budzi się w Dazrze na planecie, z której pochodzą Va’Runn. Trzeba będzie ją zbadać, a pomogą nam w tym nowe skafandry i sprzęt oraz unikalna broń. Dodatek wychodzi zarówno na PC, jak i na Xboksy. Czekacie na to DLC, czy znudził się Wam już Starfield?