Odległa wyspa, klimaty lat 70-tych, wspólne śpiewanie przy ognisku – co złego może się wydarzyć? Zwiastun fabularny The Chant chętnie to wyjaśni.
Pierwsze wzmianki o The Chant pojawiły się już w 2018 roku. Obecnie studio Brass Token, którego założycielem jest Mike Skupa (dawniej Design Director w Rockstar) powoli kończy pracę nad projektem. Trzeba przyznać, że gra robi dobre pierwsze wrażenie. Jest to zapewne zasługa nowoczesnych technik od Ziva Dynamics, które pozwalają na tworzenie bardzo realistycznych postaci. Emocje, mimika twarzy, poruszanie się bohaterów – wszystko wygląda świetnie, zupełnie jakbyśmy brali udział w interaktywnym filmie. Warto zwrócić na to wszystko uwagę w ekskluzywnym zwiastunie fabularnym The Chant, udostępnionym przez wydawcę – Prime Matter. Na początku czerwca mieliśmy już okazję oglądać teaser, tym razem mamy o grze nieco więcej informacji.
Sama przygoda zaczyna się zupełnie niewinnie. Główna bohaterka, Jess, dociera na wyspę, na której w latach siedemdziesiątych działał kult o pozytywnej nazwie New Age. Warto wiedzieć, że w owym okresie na świecie bardzo prężnie działały sekty, dlatego całkiem prawdopodobne jest, że twórcy czerpali inspirację z podobnych motywów. Krajobrazy zapierają dech, ludzie są bardzo przyjaźni, istna sielanka. Aż do momentu, kiedy to cała społeczność zebrana przez Tylera, głównego przewodnika duchowego, rozpoczyna pieśń i coś idzie nie tak. Od tej chwili bohaterka jest zdana na siebie i umiejętności, które będziemy rozwijać, bo oto wyspę będą terroryzować potworności wykraczające poza pojmowanie ludzkiego umysłu.
Umysł, ciało i dusza to trzy najważniejsze aspekty w The Chant, które pozwolą nam walczyć z horrorem, albowiem kluczem do zwycięstwa jest równowaga. W przypadku konfrontacji z pryzmatycznymi istotami, staniemy przed wyborem podjęcia walki lub ucieczki. Można się spodziewać, że nasza postawa wpłynie na przebieg wydarzeń. Społeczność trawiona strachem i na granicy obłędu z pewnością nie będzie wsparciem w tej wyprawie. Dlatego też trzeba dobrze przemyśleć każdy krok. Celem gry ma być poznanie dawnego rytuału i cofnięcie jego skutków. Gra da również możliwość tworzenia przedmiotów, które będą pomocne w rozgrywce, jednak z zasobów należy korzystać z rozwagą.
Przygodowy horror z perspektywy trzeciej osoby wyjdzie na PC, PS5 oraz XSX. Premierę zaplanowano na jesień 2022. Warto zatem dodać go sobie do listy życzeń na Steam. Macie ochotę na trochę grozy?
Redaktorka: Wilczycka
