The Last of Us Part 1 na PC zaliczyło słaby start. Co dalej z grami Naughty Dog na tę platformę?

Grafika z gry The Last of Us

Od 28 marca gracze mogą cieszyć się kolejną grą Naughty Dog na komputerach osobistych. Niestety, The Last of Us Part 1 zaliczyło bardzo słaby start na PC.

Słaby start The Last of Us Part 1 na PC w głównej mierze spowodowany był kiepską wydajnością gry. Od samego początku gracze skarżyli się na przegrzewanie komputerów, liczne przypadki wyrzucania do pulpitu i zacinanie się produkcji. Błędy te występowały nawet na bardzo mocnych konfiguracjach. Ponadto, użytkownicy narzekali na długo doładowujące się shadery. W związku z tym, tytuł przyjęto bardzo chłodno. W momencie pisania tego tekstu ma on na Steamie zaledwie 45% pozytywnych recenzji. Jak widać nawet opóźniona premiera nie polepszyła stanu technicznego gry.

Naughty Dog pracuje w pocie czoła aby naprawić wszelkie problemy występujące w produkcji. Od momentu jej debiutu wypuszczono już dwie łatki, a kolejna (większa) jest w drodze. Najnowsza aktualizacja pojawiła się 2 kwietnia. W obu dotychczasowych usprawnieniach skupiono się na poprawie wydajności tytułu i rozwiązaniu problemów z jego zacinaniem. Dodatkowo, dodano narzędzie diagnostyczne dotyczące shaderów, aby łatwiej zidentyfikować błędy z nimi związane.

Przy okazji tak kiepskiego odbioru The Last of Us Part 1 warto zastanowić się, co dalej z produkcjami Naughty Dog na PC. Mimo niezadowalającego stanu technicznego, gracze ochoczo kupują nową grę. W najlepszym momencie zagrywało się w nią równocześnie 36,5 tysiąca użytkowników. Ponadto, w opublikowanym tekście deweloperzy pochwalili się zebranym doświadczeniem przy przenoszeniu swoich tytułów na inne platformy. Dowiedzieliśmy się też, że ich zespół nie może się doczekać, żeby przedstawić więcej swoich gier szerszemu gronu odbiorców. Twórcy podzielili się również trudnościami jakie napotkali przy konwersji przygód Joela i Ellie z konsoli na PC, z których wiele dotyczyło sterowania klawiaturą i myszką.

Na ten moment pozostaje nam tylko czekać, aż Naughty Dog upora się z błędami dręczącymi port The Last of Us Part 1. Miejmy również nadzieję, że niedługo pojawi się więcej zapowiedzi gier tego producenta na komputery osobiste.

Scroll to Top