Ze wszystkich stron docierają do nas niepokojące plotki. Jak podają anonimowe źródła, Ubisoft – twórca hitowych serii takich jak chociażby Assassin’s Creed – może zostać wykupiony przez Tencent, chińskiego giganta.
Według najnowszych, niepotwierdzonych informacji, chińska korporacja Tencent rozważa wykupienie udziałów w Ubisoft. W plotkach mówi się o wspólnym przejęciu firmy przez Tencent i Guillemot Brothers Ltd. Rozmowy na ten temat podobno już trwają. Choć szczegóły są wciąż tajemnicą, to już teraz akcje Ubisoftu poszybowały w górę o 30%. Cóż, jeśli plotki mają taki efekt, to co dopiero oficjalne ogłoszenie?
Ale dlaczego w ogóle coś podobnego miałoby mieć miejsce? Ponoć wykupienie udziałów przez Tencent miałoby mieć na celu ustabilizowanie sytuacji Ubisoftu. Miałaby to być pomoc w wyjściu z kłopotów finansowych. Takie kroki nie są bezpodstawne. Zwłaszcza że Guillemot Brothers już teraz posiadają 20,5% udziałów w firmie, a Tencent kontroluje 9,2%. Co więcej, Tencent posiada aż 49,9% udziałów w samej Guillemot Brothers Ltd.
Gracze na całym świecie zadają sobie jedno pytanie. Mianowicie: co to oznacza dla przyszłości ich ukochanego studia? O problemach Ubisoftu wiadomo nie od dziś. Mimo to nikt raczej nie spodziewał się aż tak drastycznych kroków. Choć żadne z tych doniesień nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, sytuacja rozwija się dynamicznie i warto uważnie śledzić kolejne wiadomości. Kto wie, być może już niedługo dowiemy się więcej. Czekamy również na wyjście nowego dziecka serii Assassin’s Creed. O grze wiemy już trochę: w lipcu pisaliśmy między innymi, że w Assassin’s Creed Shadows będzie całkiem sporo budowania relacji między postaciami! Miejmy nadzieję, że tytuł pojawi się już w lutym na czas.
