Nowy zwiastun rozgrywki Guardians of the Galaxy nie pokazuje zbyt wiele, ale za to prezentuje postać Lady Hellbender. Jak więc wygląda kolekcjonerka potworów z planety Seknarf Nine?
Lady Hellbender już pojawiła się na czerwcowym fragmencie rozgrywki. Tym razem możemy jednak bardziej przyjrzeć się znanej kolekcjonerce potworów. Drużyna Petera Quilla trafia na planetę Seknarf Nine, aby dobić targu, sprzedając jakieś nieokreślone rzadkie stworzenie. Nie wiemy niestety, jaki jest konkretny cel ani wynik tej wizyty. Zwiastun rozgrywki Guardians of the Galaxy pokazuje jedynie kilka minut samej gry. Doskonale widać na nim jednak postać Lady Hellbender, która… ewidentnie próbuje flirtować z Draxem. Pełna znanego nam z filmu humoru scenka, pokazuje pierwsze spotkanie z władczynią z Seknarf Nine.
Do tej pory pojawiło się już dość sporo materiałów dotyczących tej gry. Już w momencie ogłoszenia daty premiery twórcy udostępnili oprócz trailera kilka innych materiałów wideo. Guardians of the Galaxy zaszczyci nasze komputery i konsole już 26 października tego roku. W najnowszym zwiastunie mamy pokazaną konfrontacje z Lady Hellbender. Kolekcjonerka potworów, która zdaje się mieć fryzurę Kassandry z AC: Oddysay, wita naszą drużynę kosmicznych bohaterów. Ewidentnie interesuje ją jedynie jeden członek grupy i nie jest to Peter Quill. Drax, który nie wie jak zareagować na flirt ze strony władczyni z planety Seknarf Nine pyta swojego przyjaciela o radę. Widzimy również mechanikę wyboru opcji dialogowej i na tym w sumie kończy się zwiastun rozgrywki Guardians of the Galaxy.
Czy gra bazuje na wersji kinowej, czy komiksowej?
Wielbiciele oryginalnych komiksów Marvela zapewne zauważyli, że Peter Quill ma zdecydowanie inny charakter od tego znanego z oryginalnych prac. W starych wersach Starlord był okrutną i bardzo morderczą postacią, za gorsz pozbawioną humoru. W grze jednak spotkamy bohaterów, którzy wizualnie kreowani są zgodnie z twórczością komiksową, ale charakterem bardziej przypominają postacie znane nam z filmów. Sama papierowa seria została zrekonstruowana na nowo, tylko na postawie czarującej osobowości Petera z dzieł z dużego ekranu. Zatem każdy, kto szuka w nowej produkcji studia Eidos Montreal powrotu do korzeni, mocno się zawiedzie. Miłośnikom Starlorda znanego z kin, tytuł zapewne przypadnie do gustu. Guardians of the Galaxy dostępny już jest w przedsprzedaży na Steamie.
