Zastanawialiście się kiedyś nad tym, jaką rolę pełnią radia w grach komputerowych? To tylko przyjemny dodatek, a może pełnoprawna mechanika? Przyjrzałam się temu zjawisku i je dla Was przeanalizowałam.
W realnym świecie robimy wszystko, by je pominąć, a w grach to pewien rodzaj rozrywki. Bawią nas, a także wprowadzają odrobinę realizmu do świata przedstawionego. Radia istnieją w grach komputerowych właściwie od zawsze. Choć pierwotnie nie były to zbyt rozbudowane stacje ze względu na ograniczenia sprzętowe, to we współczesnych produkcjach niejednokrotnie zachwycają jakością i bogactwem utworów. Ale czy radio to zawsze tylko sama muzyka? Okazuje się, że nie, a deweloperzy wykazują się dużą dozą kreatywności przy ich tworzeniu. Aktualnie to element budowania świata, dostarczania humoru, narzędzie narracyjne, a także i fragment rozgrywki. Co zatem oferują odbiorniki w nieco nowszych tytułach?
Radio jako narzędzie satyry i krytyki społecznej
Cities: Skylines wielokrotnie krytykuje zjawiska społeczne i obyczajowe. Tutaj ironia wprost wylewa się z reklam, ale w ten sposób gra zwraca uwagę na ważne tematy. Dino Oil to nieistniejąca firma (choć jeśli wpiszecie tę nazwę w Google, to okaże się, że jednak istnieje, ale to tylko zbieżność nazw), która produkuje paliwo z kości dinozaurów. Lektorka wspomina o tym, że tak jak Brontozaury wpłynęły na transformację krajobrazu w przeszłości, tak teraz paliwa z tej firmy wpływają na współczesny świat. Mimo tego, że w rzeczywistości ludzie starają się tworzyć nowe formy recyklingu, to tutaj firma chwali się czymś zupełnie przeciwnym. Jest to po prostu krytyka nieefektywnych źródeł energii.
Fish Brothers to również fikcyjna restauracja, która w odróżnieniu od tych realnych zachęca do przynoszenia własnych ryb. Oferuje nawet za to nagrody. I nie chodzi tutaj o złowione ryby – lektor wspomina o dostarczaniu rybek z akwarium, a także takich, które leżały na słońcu przez kilka dni. Pod koniec komentuje, że słuchacze nie powinni się interesować tym, co z nimi zrobią. To sugeruje, że najprawdopodobniej podadzą je jako potrawy dla swoich gości.
Współczesne czasy czy wyprzedzanie czasów?
Krótka, lecz treściwa parodia kryptowalut pojawiła się także w grze Two Point Campus (recenzja gry). Inwestycja w Bungle Coin ma być świetną opcją dla osób, które chcą zarobić górę pieniędzy, ale nie chcą się interesować finansami. Taki zysk jest oczywiście niemożliwy, ale zawsze znajdą się osoby, które w to uwierzą. Wychodzi także na to, że ta inwestycja jest idealna dla osób, które są na diecie…
Synth and Son to sklep muzyczny wspomniany w GTA: Vice City, w którym można nabyć syntezatory, ale to nie on jest tutaj najważniejszy. Bardziej istotna jest reszta treści, która bezpośrednio wspomina o tym, że teraz każdy może robić muzykę poprzez wciśnięcie jednego klawisza. Lektor mówi, że nie warto poświęcać czasu na kompozycje, skoro maszyny zrobią to lepiej. Przywodzi to na myśl aktualną sytuację z generatywną sztuczną inteligencją. Ta część GTA zadebiutowała w 2002 roku, więc można stwierdzić, że twórcy wyprzedzili swoje czasy.
Polecanie wątpliwych produktów? Skądś to znam
Reklamy w Vampire The Masquerade: Bloodlines są pełne abstrakcji. Mnie najbardziej zainteresował aspekt reklamowania produktów, które nie mają prawa istnieć (a jeśli już, to na pewno nie są bezpieczne dla zdrowia). W pewnym momencie lektor wspomina o detergencie do zmywarek, który nie tylko zostawia czyste naczynia, ale także wybiela zęby. Wszystko odbywa się w momencie spożywania posiłku z talerza umytego właśnie takim preparatem.
W polskiej produkcji OHV znajduje się niezwykle interesujące radio. Polecam przesłuchać je w całości, ale w temacie fikcyjnych produktów tutaj również mamy kilka przykładów. MotorFixer to środek do regeneracji silników. Według obietnic producenta wlanie jednej buteleczki sprawia, że silnik zostaje przywrócony do stanu fabrycznego. To wszystko dzięki teflonowi, który wchłania się w strukturę stali, uzupełniając ubytki. Lektor zachęca także do tego, by nie ufać swojemu mechanikowi, bo ten produkt na pewno poradzi sobie ze wszystkimi problemami. Moim zdaniem jest to satyryczne odniesienie się do tego, co często reklamują influencerzy – rzeczy, które wcale nie działają.
Radio jako element budujący świat
W GTA: Vice City radio Flash FM to jeden z najlepszych elementów gry. Ale to nie tylko za sprawą niezwykle klimatycznej muzyki, bowiem reklamy również zwracają uwagę. Jest ich wiele, ale mnie szczególnie zainteresowały dwie – z fikcyjną lokacją oraz filmem. Knife After Dark to parodia slasherów z lat 80. Segment jest krótki, ale bardzo dopracowany poprzez zastosowaną muzykę, efekty dźwiękowe, a także wykorzystanie kilku aktorów głosowych. W GTA Online ten nieistniejący film ma swój merch. Znajdziecie tam koszulkę z jego potencjalnym logiem.
Podobna sytuacja występuje w przypadku reklamy sklepu Complete The Look. Tutaj ponownie słyszymy dopasowany, choć krótki utwór muzyczny, a także aktorkę i aktora głosowego. Całość utrzymana jest w stylu sztampowych reklam. Sam sklep promuje modę lat 80 i zachęca do zakupów osoby, które chcą być na czasie. NPC w grze GTA: Vice City czasami idą po chodniku, trzymając w dłoni torbę jego z reklamą. To sprawia, że my jako gracze możemy bardziej uwierzyć, że sklep gdzieś istnieje.
Konkurencja nie istnieje, ale reklama tak
Reklamować można nie tylko całkowicie absurdalne produkty. Wiele gier wykorzystuje radiostacje do tego, by zaprezentować rzeczy, które istnieją w grze. W ten sposób gracz lepiej zrozumie, co spotkał na swojej drodze. Tak właśnie jest w przypadku Fallouta 4 i modyfikacji Atomic Radio (która została pobrana tak wiele razy, że dla niektórych jest to nieodłączny element tej gry). To tutaj pojawiają się reklamy kultowych przedmiotów z gry podstawowej, które znają wszyscy. Lektorka w jednej z nich przedstawia Nuka Colę jako produkt, który jest wprost idealny dla dziecka. Dlaczego? Ponieważ zapewni mu akceptację wśród innych osób. Podawanie mu tego wspaniałego, cukrowego napoju to według reklamy wręcz przysługa.
Jeśli graliście w Fallouta, to Mr. Handy raczej nie jest Wam obcy. W tej reklamie lektor zachęca do tego, by poważnie zastanowić się nad tym, czy na pewno pies to najlepszy przyjaciel człowieka. My jako ludzie zajmujemy się nim, a on nie daje nam nic w zamian. Czy tak wygląda przyjaźń? Mr. Handy sprawi, że zysk z relacji będzie obustronny! Podczas rozgrywki wielokrotnie spotykamy tego robota, może być także naszym osobistym towarzyszem.
W Two Point Campus studenci mają swoje potrzeby i jedną z nich jest dostęp do jedzenia na terenie kampusu. Jak wiadomo, podczas dużej liczby zajęć nie zawsze jest czas na zjedzenie w stołówce, więc z pomocą przychodzą automaty. Cheesy Gubbins to chrupki serowe, które występują nie tylko w tej części gry. Segment reklamowy związany właśnie z nimi sprawia, że są dla nas jeszcze bardziej integralną częścią świata, a nie tylko dekoracją.
Co łączy Teri, Toni i Carę Delevingne?
Ogromny udział w budowaniu świata gry poprzez radio mają także komentarze prezenterów i prezenterek. Cara Delevingne w stacji Non Stop Pop FM, która pojawia się chociażby w GTA V wielokrotnie wtrąca swoje uwagi na temat Los Santos. Opowiada także o sobie, co sprawia, że my jako gracze wierzymy w to, że ona naprawdę istnieje i żyje w tym świecie. Tym razem zwróciłam szczególną uwagę na fragment, w którym didżejka opowiada o stanie wody w mieście. Jak można się domyślić, nie jest on zadowalający, a z tego powodu mieszkańcy nie mogą pić wody z kranu. Po chwili Cara wybija słuchaczy od negatywnego myślenia i proponuje słuchanie muzyki i taniec zamiast zamartwiania się. Dodam, że mi osobiście kojarzy się to wszystko z piosenką Stromae Alors On Danse. Zainteresowanych zachęcam do sprawdzenia tego utworu muzycznego.
Tak jak wcześniej wspominałam, prezenterka uchyla słuchaczom także rąbka tajemnicy o swoim życiu prywatnym. Z fragmentów audycji dowiadujemy się, że trenuje ona jogę i gra na perkusji, ale kocha także między innymi cosplay. W poniższym fragmencie ujawnia także, dlaczego przyjechała do Los Santos i jakie były jej pierwotne plany zawodowe. Nie udało się ich zrealizować, ale jak wiemy, Cara nie wyszła na tym źle.
Cara Delevingne to jedno, ale przy okazji prezenterów stacji nie można zapomnieć o DJ Atomice z gry Burnout: Paradise. Tutaj odniosę się do polskiej wersji językowej radia, bowiem nie każdy wie, że taka w ogóle istnieje. W Crash FM prezenter wielokrotnie wspomina o mieście, po którym się poruszamy. Opowiada o pogodzie, drogach, wydarzeniach i cechach charakterystycznych lokacji. Z jego wypowiedzi wynika, że on także po nim niejednokrotnie jeździł i stąd ma tak rozległą wiedzę. Dla nas jako graczek i graczy nadaje to wiarygodności jego komentarzy. Tak samo jak w przypadku Cary, wierzymy, że ten host mieszka w okolicy i jest prawdziwy. Poniżej możecie posłuchać fragmentu, który jednocześnie przedstawia nam świat gry, ale też jest humorystyczny.
Dźwiękowy zawrót głowy, czyli radia w grach komputerowych, część I – podsumowanie
Budowanie świata i krytyka społeczna to nie są jedyne funkcje, jakie pełnią radia w grach komputerowych. Jest ich o wiele więcej, stąd potrzeba podzielenia artykułu na więcej części. Jak widać, nie ma znaczenia, czy dana produkcja jest znana na szeroką skalę, czy też o wiele mniejsza – każda z nich potrafi zwrócić uwagę poprzez radio. Co prawda większym tytułom jest o to łatwiej, bowiem mają proporcjonalnie większe budżety, ale nawet małe, polskie OHV stworzyło unikatową stację. W drugiej części artykułu możecie spodziewać się jeszcze większej ilości nawiązań do naszego kraju.

