Graczki i gracze czekający na powrót Shepard(a) niecierpliwie czekają na kolejne informacje o kontynuacji. Czy tajemniczy twitt Michaela Gamble’a zdradził przybliżoną datę premiery?
Mass Effect 5 to z pewnością jedna z najbardziej wyczekiwanych obecnie kontynuacji. BioWare doskonale zdaje sobie z tego sprawę i ochoczo nęci fanów i fanki kolejnymi poszlakami, podszeptami i smaczkami. Po tajemniczym opisie gadżetu w sklepie internetowym przyszła pora na dwuznaczne twitty. I nie mowa tu o przeciekach Hendersona, a o krótkiej wymianie między dwoma oficjalnymi kontami związanymi z serią Mass Effect.
Około tydzień temu oficjalny profil BioWare opublikował krótką animację z Normandią w roli głównej. Opatrzono ją krótkim pytaniem:
Czy ktoś ma jakieś wielkie plany podróżnicze w tym roku?
If only they knew where we were going. https://t.co/AON12LHotF
— Michael Gamble (@GambleMike) January 11, 2023
O odpowiedź na to, z pozoru niewinne, pytanie pokusił się sam Michael Gamble, bezpośrednio zarządzający pracami nad nowym Mass Effectem. To jedno zdanie nie mówi co prawda za wiele, ale z pewnością pobudza wyobraźnię.
Gdyby tylko wiedzieli, dokąd zmierzamy.
Jak można się było spodziewać, słowa te szybko zaciekawiły fanki i fanów serii. W głowie wielu zakiełkowało pytanie: Czy to możliwe, by Mass Effect 5 pojawił się jeszcze w tym roku? Biorąc pod uwagę, jak niewiele do tej pory otrzymaliśmy konkretnych materiałów czy informacji, wydaje się to mało prawdopodobne, choć nie niemożliwe. Wiemy w końcu to, co najważniejsze – że kontynuacja powstaje i pracują nad nią weterani branży.