Choć gra wyszła parę dni temu, twórcy zdążyli już wprowadzić do rozgrywki małe poprawki. W Diablo IV pierwsza aktualizacja oferuje graczom między innymi istotne usprawnienia dla dwóch klas.
Już od dwóch dni wielbiciele piekielnych klimatów mogą zagrywać się w kolejną odsłonę słynnej serii Blizzarda. Gracze zostali już uraczeni pierwszą łatką. W Diablo IV pierwsza aktualizacja o numerze 1.0.2 jest niewielka, ale wprowadza istotne usprawnienia dla dwóch klas postaci.
Przedstawiciele studia udostępnili informacje o szczegółach patcha już po przedpremierowych ogrywaniach gry, 2 czerwca. Fix obejmuje cztery zmiany. Pierwsze dwie dotyczą klasy czarodzieja. Flame Shield (Płomienna Tarcza), jeden z talentów wymaga obecnie odczekania czasu na odświeżenie tegoż poprzez umieszczenie go w dodatkowym gnieździe zaklęcia. Inner Sight (Wewnętrzny Wzrok) – drugi talent – ma teraz czterosekundowy cooldown. Dopiero po minięciu efektu chwilowo zapewniającego nieskończoną energię można oznaczyć sobie kolejnego wroga. Poza tym, efekt redukcji odnowienia okrzyków bojowych nie pojawi się już na nowo zdobytych przedmiotach oraz zwiększona została liczba punktów zdrowia potworów na wyższych rangach świata, tudzież poziomach trudności.
W międzyczasie gracze odkryli sposób na uciążliwe, powtarzające się w trakcie rozgrywki teksty postaci. Wielu irytują słyszane ciągle kwestie o wyczerpanych zasobach many, energii czy esencji. Na szczęście jeden z użytkowników forum Reddit odkrył sposób wyciszenia irytujących powiadomień z menu ustawień. Znaleźć je można w zmianach dźwiękowych w kategorii inne. Nie jest to jednak wybitnie skuteczne, bowiem po wytłumieniu na ekranie nadal wyświetlać będą się podświetlone na czerwono drażniące kwestie. Pozostaje liczyć na to, że i tym razem deweloperzy wezmą pod uwagę zdanie fanów w kolejnej aktualizacji. Oby tylko temat usprawnień gry dominował nad problemami z pracownikami Blizzarda, o których pisaliśmy ostatnio.
Redaktorka: strzygitruchlo