Epic Games zaoferowało 200 milionów dolarów za gry na wyłączność od japońskiego giganta Sony, miałoby to dotyczyć 4-6 tytułów.
Niewątpliwie spór sądowy pomiędzy Apple a Epic Games jest jest jednym z najgłośniejszych w ostatnich latach. Firmy prześcigają się w sposobach na przyciągnięcie klientów. Kilka ostatnich zagrań Epic Games jest wartych uwagi – złożyli Sony ofertę w wysokości 200 mln dolarów za gry na wyłączność. Wcześniej zdarzyło im się zyskać ponad 9 mln w wyniku takiego układu. Epic Games posiadał wyłączne prawa na przykład do pecetowej wersji Borderlands 3, która w ciągu dwóch tygodni od premiery zarobiła ok. 100 mln dolarów. Epic miał w tym 12% udziałów.
Na tę chwilę wiemy jedynie, że złożono ofertę. Nie wiadomo, jakie tytuły ekskluzywne od Sony interesują Epic Games. Japoński gigant udostępnił już część swoich tytułów na PC, podpisując umowę ze Steamem (Days Gone, Horizon: Zero Dawn). Możemy jedynie zastanawiać się, czy tytuły, które chce pozyskać Epic Games, już są dostępne w ofercie PlayStation, czy firma myśli przyszłościowo. Sony szykuje w nadchodzącym czasie wiele premier, w tym kontynuacji już istniejących gier. Dyrektor generalny Epic Games, Tim Sweeney, przyznał że sklep kosztuje ich bardzo wiele. Przewiduje on koszty, które wygeneruje Epic Games Store do 2027 roku na ok. 719 mln dolarów. Być może, jeśli oferta zostanie zatwierdzona przez Sony, firma nie będzie musiała obawiać się strat.
Epic Games umie przyciągać nowych klientów, ponieważ ich marketing jest wszechstronny. Obecnie w ich ofercie darmowych tytułów znajdziemy grę Pine, o której możecie u nas poczytać. Czy może już zdążyliście przypisać ją do konta?