DFC Intelligence wydało nowy raport i wychodzi na to, że niemal połowa wszystkich ludzi na świecie gra w gry. Co mówią statystyki?
Nic dziwnego, że obecnie gry są coraz szerzej postrzegane jako świetny biznes z możliwością dynamicznego rozwoju, skoro 3,1 miliarda ludzi na świecie to gracze. To bardzo duża siła nabywcza i idące za tym ogromne pieniądze. Warto zauważyć, że pod uwagę byli brani tylko ci, którzy zakupili grę lub wydali w niej pieniądze, co wykluczyło graczy, którzy grają wyłącznie za darmo oraz zniwelowało problem z podwójnym liczeniem osób wybierających kilka platform na raz.
Najszybciej przyrastającym w graczy biznesem jest oczywiście segment gier mobilnych, nic zresztą dziwnego, skoro to oni stanowią prawie połowę puli graczy. 53% (1,43 mld) graczy mobilnych pochodzi z Azji, 17% (668 mln) z Europy, 11% (383 mln) z Ameryki Łacińskiej, 7% z Bliskiego Wschodu – i co może zdziwić – jedynie 4% (261 mln) graczy pochodzi z Ameryki Północnej.
Półtora miliarda (48%) graczy to pecetowcy, a tylko 8% stanowią osoby, które wybrały tylko konsole, choć zapewne nikogo nie zaskoczy, że to oni wydają najwięcej.
Prognozy przewidują, że z miesiąca na miesiąc coraz więcej osób będzie – przynajmniej od czasu do czasu – sięgało po gry multimedialne. Miejmy tylko nadzieję, że wraz z coraz większymi pieniędzmi twórcy nie przestaną ryzykować i nie skupią się wyłącznie na bezpiecznych projektach.
Autorka: Rithil