Electronic Arts wstrzymuje sprzedaż swoich gier w Rosji i na Białorusi

logo Electronic Arts w białym sercu na tle flagi Ukrainy: górna połowa niebieska, dolna połowa żółta; po lewej stronie rodzinka postaci z Simsów, po prawej żołnierz z karabinem z Battlefileld 2042

Electronic Arts wycofuje się ze sprzedaży swoich gier przez Origin i platformy partnerskie na terytotorium Rosji i Białorusi.

Kolejne firmy ogłaszają zaprzestanie sprzedaży swoich produktów na rynku rosyjskim i białoruskim. Dołączyła do nich też branża gamedevowa. CD Projekt RED i Microsoft dały początek fali, za którą podążyły też inne firmy. Wśród nich także giganci rynkowi tacy jak Electronic Arts. Wydawca serii The Sims, Battlefield czy FIFA ogłosił, że Rosjanie i Białorusini nie mogą już nabyć ich gier. Jest to rezultat brutalnych działań rosyjsko-białoruskich na Ukrainie, w wyniku których giną tysiące ludzi. Firma sprzeciwia się wojnie wywołanej przez Rosję i robi wszystko, co może, by to wsparcie wyrazić.

Wciąż jesteśmy zszkowani konfliktem, który ma miejsce w Ukrainie i który sprawił, że z całego świata spływają prośby o pokój i zakończenie inwazji. (…) Jednoczymy się z Ukraińcami. Naszym głównym zmartwieniem jest bezpieczeństwo w tym regionie, szczególnie naszych kolegów i partnerów, i obecnie szukamy rozwiązań, jak możemy im jeszcze pomóc poza tym, co już udało nam się zrobić.

Electronic Arts zablokowało zarówno kupowanie gier, jak i dodatkowej zawartości wewnątrz nich na terenie całej Rosji i Białorusi. Dotyczy to nie tylko platform Origin i EA Desktop, ale także sklepów partnerskich, które sprzedawały ich produkcje. 

Wcześniej w tym tygodniu Electronic Arts usunęło ze wszystkich aktywnie wspieranych części serii FIFA oraz NHL 22 wszelkie rosyjskie kluby i drużyny sportowe. Można więc powiedzieć, że firma stara się odciąć od jakichkolwiek powiązań z Rosją. 

Warto zaznaczyć, że gamedev to nie jedyna branża, która postanowiła wycofać się ze sprzedaży towarów w Rosji i na Białorusi. Podobne decyzje podjęły, między innymi, Airbnb, Spotify, Volkswagen i Netflix. Przypominamy także, że trwają liczne zbiórki na rzecz pomocy Ukrainie. Polska społeczność graczy zorganizowała również coś od siebie, czyli zbiórkę Gracze Ukrainie, którą serdecznie polecamy.

Przypominamy też, że niespełna trzy tygodnie temu Electronic Arts wahało się nad wydaniem w Rosji najnowszego pakietu rozgrywki do Simsów. The Sims 4: Ślubne historie miały nie ukazać się w tym kraju ze względu na jego przepisy prawne. Finalnie jednak firma zmieniła decyzję. Jak widać jednak, nie na długo.

Scroll to Top