The Sims 4: Ślubne historie nie ukaże się w Rosji, ponieważ pozwala na związki jednopłciowe.
Jeśli widzieliście oficjalną zapowiedź The Sims 4: Ślubne historie, to z pewnością nie umknął Wam wątek miłosny pary LGBTQ+. Prawda jest taka, że seria gier nigdy nie ukrywała wsparcia dla tej społeczności. Jednakże po raz pierwszy okazała to wsparcie aż tak wyraźnie. Głównym wątkiem trailera pakietu rozgrywki The Sims 4: Ślubne historie był bowiem związek pary jednopłciowej. Okazuje się, że z tego powodu postanowiono zablokować sprzedaż dodatku w Rosji, ponieważ prawo rosyjskie zabrania promocji “nietradycyjnych relacji”. Co więcej, jeśli ktoś złamie ten zakaz, może spodziewać się kary o wysokości nawet 1 miliona rubli rosyjskich (ok. 52 tysiące złotych).
Electronic Arts stwierdziło, że byli świadomi, iż dodatek ślubny nie będzie z tego powodu dostępny w wielu podobnie rygorystycznych krajach. Mimo to nie chcieli nic zmieniać tylko po to, by usatysfakcjonować kraje z prawem anty-LGBTQ+.
Możliwość opowiadania historii – wszystkich historii – jest istotą tego, co robimy z serią The Sims. Nieukazanie historii Cam i Dom byłoby zaprzeczeniem naszych wartości. Jesteśmy za wolnością, za byciem sobą, za kochaniem tego, kogo się chce kochać i za opowiadaniem historii, które chce się opowiedzieć.
Prawo anty-LGBTQ+ weszło w życie w Rosji w 2013 roku. Zarówno protesty w kraju, jak i krytyka spływająca z całego świata na nic się nie zdała.