19 października, podczas corocznego zjazdu fanów gry Star Citizen w Los Angeles – CitizenCon, padła odpowiedź na nurtujące graczy pytanie: kiedy można liczyć na premierę Squadron 42? Chris Roberts, który pracuje nad kampanią gry od, bagatela, 2010 roku, ujawnił, że gra ma się pojawić w 2026 roku. To oznacza imponujące 10 lat opóźnienia względem pierwszej orientacyjnej daty premiery, pod warunkiem, że termin ten zostanie dotrzymany. Fani jednak podchodzą do tych deklaracji z pewną rezerwą, mając w pamięci poprzednie opóźnienia. Cytowane komentarze pochodzą z portalu gryonline.pl.
Kolejne przesunięcie o 2 lata, ale przynajmniej prezentuje się zacnie. Pokazali gameplay taki jaki jest, widać było błędy i gdzie trzeba doszlifować. Moduł dla jednego gracza prędzej czy później się ukaże, za dużo kasy włożyli w aktorów, aby tego nie wydawać.
dj_sasek
Gdy lata temu usłyszałem o tej grze, byłem zachwycony, wręcz wniebowzięty, bo kosmiczne symulatory to było to co kochałem. Do tego z fabułą.
Ale twórcy gry zrobili naprawdę wszystko, co można, żeby mnie do tej pozycji zniechęcić, więc szczerze mówiąc ani mnie ziębi, ani grzeje, czy wydadzą w 2026, czy w 2126. Jak będzie, to się zainteresuję i może nawet kupię. Jak będzie.
Na pewno w moim przypadku nie ma mowy o kupieniu preordera czy czegokolwiek podobnego. Będzie gotowa gra, będą dobre recenzje, nie będzie zabugowana, czy niegrywalna – wtedy może. A jak nie, to niech spadają.
DTG3
Dlaczego gracze wyczekują premiery gry Squadron 42?
W początkowych założeniach Squadron 42 miał być modułem singleplayer dla gry Star Citizen, jednak projekt rozwinął się na tyle, że twórcy z Cloud Imperium Games zdecydowali się uczynić z niego osobny produkt. Gra, będąca połączeniem gry akcji i symulatora, zostanie wydana w kilku epizodach. Jej kampania opowie historię legendarnej Jednostki 42 – oddziału ochotników, który brał udział w niezliczonych bitwach, zapisując się w historii swoją niezłomnością i gotowością do poświęceń.
Squadron 42 stał się jednym z najbardziej oczekiwanych tytułów, nie tylko ze względu na swoją fabułę, ale również z powodu gwiazdorskiej obsady. Albowiem w produkcji pojawiają się takie nazwiska jak m.in. Gary Oldman, Henry Cavill, Andy Serkis, Gillian Anderson, Mark Hamill i Mark Strong. Gra ma zapewnić od 30 do 40 godzin rozgrywki i wyróżniać się wysokim realizmem. Zadbano o najdrobniejsze detale, od zachowania postaci po ich wygląd i mimikę. Całość stworzono na silniku graficznym Lumberyard Engine, z którego korzysta również Star Citizen.
Jaki jest aktualny status produkcji?
Richard Tyler, reżyser Squadron 42, wyjawił, że gra jest obecnie w fazie „doskonalenia rozgrywki, zanim przejdzie do optymalizacji przed premierą”. Jednak w zeszłym roku twórcy informowali, że prace nad tytułem miały ograniczać się wyłącznie do ostatnich szlifów. Mimo to wciąż brak konkretnych informacji dotyczących daty premiery.
Mocno trzymamy kciuki, aby rok 2026 okazał się ostateczną datą. Wspierający mogliby wówczas w końcu nacieszyć się grą po tym wręcz absurdalnym okresie oczekiwania. Więcej informacji o grze znajdziecie na jej oficjalnej stronie.
Jeśli zaś interesuje Was, do jakich innych growych produkcji trafili aktorzy znani z netfliksowego Wiedźmina, sprawdźcie Unknown 9: Awakening z Anyą Chalotrą.
