Premiera nowej odsłony kultowego hitu Capcomu odbędzie się pod koniec tego miesiąca. Jednakże już teraz Monster Hunter Wilds zdobywa ogromną popularność w serwisie Steam, trafiając na listy życzeń kolejnych graczy.
Dla wielu osób może być to zaskakujące, ale na szczycie listy najbardziej wyczekiwanych gier nastąpiła niedawno spora zmiana. Hollow Knight: Silksong i Deadlock ustąpiły miejsca nowemu liderowi. Największą popularność na liście oczekiwanych gier na platformie Steam zdobył Monster Hunter Wilds. Sukces serii potwierdza także najnowszy raport finansowy Capcomu.
W analizie wyników sprzedaży za okres od kwietnia do grudnia 2024 roku, firma przyznała, że sprzedaż netto spadła o 16%, a zysk operacyjny zmalał o 35%. Przyczyną tego była mniejsza liczba dużych premier. Jednakże znany cykl gier o polowaniu na bestie od japońskiego giganta zrekompensował te straty. Najpopularniejsze odsłony serii w ubiegłym roku sprzedały się łącznie w prawie 9 milionach egzemplarzy.
Bestsellerowa franczyza Monster Hunter to RPG akcji w świecie fantasy, w którym gracze polują na rozmaite potwory. Seria od lat cieszy się popularnością. Warto wspomnieć, że cała saga sprzedała się w ponad 100 mln egzemplarzy. Z kolei ostatnia wydana odsłona, Monster Hunter: World, osiągnęła wynik ponad 28 milionów sprzedanych egzemplarzy.
Entuzjazm wokół nadchodzącej odsłony może przełożyć się na znakomitą sprzedaż, a może nawet uczynić ją jedną z najlepiej sprzedających się produkcji 2025 roku. Dodatkowo otwarte beta testy, które wystartują 6 lutego, z pewnością przyciągną ogromne zainteresowanie. Przed premierą warto jednak przeczytać nasz artykuł, w którym omówiliśmy rozgrywkę nadchodzącej części Monster Huntera.

Dla przypomnienia, Monster Hunter Wilds zadebiutuje 28 lutego na komputerach osobistych, Xboxach Series X|S oraz PlayStation 5.