Patch 1.2.0 do gry Assassin’s Creed Valhalla miał naprawić kolejne elementy gry, a tymczasem dodał krytyczne błędy.
Do niedawna wydawało się, że gracze skupili całą swoją złość na niedopracowanym na premierę Cyberpunku 2077. Wiele osób twierdziło, że ludzie zapomnieli o najnowszej grze Ubisoftu o asasynach, która od początku była podobnie zbugowana. Ostatnio jednak temat wraca na tapet. Studio bowiem nie skupia się aż tak naprawieniu produkcji, jak oczekują tego fani. Co więcej, najnowszy patch 1.2.0 sprawia, że wizyta w Kruczej Przystani w grze Assassin’s Creed Valhalla doprowadza do zawieszenia, a czasami nawet crasha gry. Jest o tyle istotne, że wspomniana lokacja jest główną osadą Eivor(a), głównej bohaterki (lub bohatera).
Sytuacja jest szczególnie problematyczna, gdyż 18 marca w grze wystartowało wydarzenie o nazwie Festiwal Ostara. Wymaga ono sprawnie działającej osady w Kruczej Przystani. Tymczasem gracze są tam co i rusz wyrzucani z rozgrywki. Twórcy dość szybko odnieśli się do pretensji fanów i oznajmili, że są świadomi wspomnianych błędów i pracują nad naprawieniem ich. Uaktualniony patch powinien być dostępny jeszcze w tym tygodniu.
Wspomniany Festiwal Ostara potrwa do 8 kwietnia. Gracze będą mogli tematycznie udekorować osadę, wziąć udział w mini-grach, a także zrealizować trzy nowe misje. Istnieje więc szansa, że wszyscy posiadacze Valhalli dostaną na dniach możliwość pełnoprawnego wzięcia udziału w świętowaniu. Na razie jednak pozostaje nam czekać na kolejne ogłoszenie Ubisoftu.