Kolejny developer opuszcza Sony Interactive Entertainment. Tym razem jest to producent gry Bloodborne.
Serii Dark Souls nikomu nie trzeba już chyba przedstawiać. Słynna trylogia Miyazakiego przyniosła studiu FromSoftware światową sławę, a sam twórca otrzymał tytuł prezesa w zamian za zasługi w rozwoju firmy. Nieco mniejszą, choć wciąż znaczącą popularnością cieszy się Bloodborne. Gra dostępna jest wyłącznie na PlayStation, a przy jej tworzeniu brało udział nie tylko studio FromSoftware. Za produkcję odpowiedzialne było też Japan Studio – na czele z Masaakim Yamagiwa i Teruyuki Toriyama. Zarówno jeden, jak i drugi producent gry Bloodborne oficjalnie poinformował fanów o odejściu z firmy.
Teruyuki zapowiedział swoje odejście już w grudniu. Masaaki ogłosił je zaledwie kilka dni temu, zdecydowanie zaskakując tym swoich fanów. Twórca zapewnił jednak, że wciąż zamierza działać w branży gier. Konkretne plany developera pozostają jednak tajemnicą.
Warto dodać, że nie jest to pierwszy komunikat tego typu na przestrzeni ostatnich miesięcy. W zeszłym roku Japan Studio opuścił także Keiichiro Toyama, twórca Gravity Rush i pierwszej części Silent Hill.
Czy ta tendencja wymusi jakieś zmiany w polityce japońskiego giganta? Z całą pewnością odejście tylu zasłużonych producentów w tak krótkim czasie może rodzić pewien niepokój. Czas pokaże, czy Sony zdecyduje się podjąć działania mające na celu przyciągnąć kolejnych ambitnych twórców. Gra zdecydowanie jest warta świeczki – w dobie pandemii kolejne tytuły są wysoce pożądanym produktem. Zwłaszcza te dobre i przyciągające na dłużej.