W ostatni czwartek rozpoczęła się przedsprzedaż zapowiedzianej 1 września na cyfrowym wydarzeniu Nvidii karty graficznej RTX 3080. Zainteresowanie jednak przerosło oczekiwania producenta.

Pierwsze testy urządzenia potwierdziły, że jest to świetny produkt, który w porównaniu z dotychczasową najmocniejszą kartą graficzną na rynku – RTX 2080 Ti – wcale nie okazał się być drogi. Nie powinno więc dziwić nikogo ogromne zainteresowanie graczy.

 

Po wrzuceniu RTX 3080 na listę dostępnych produktów na oficjalnej stronie Nvidii karta została wyprzedana w kilka sekund. W Internecie, między innymi w serwisie YouTube pojawiła się cała masa krótkich materiałów obrazujących, jak trudno było zdobyć wersję Founders (seria kart gamingowych fabrycznie podkręcona przez producenta). Minutę po uruchomieniu przedsprzedaży oficjalna strona Nvidii zaczęła przekierowywać nabywców na strony sprzedawców detalicznych.

 

Thank you @BounceAlerts for the Nvidia bot easy money pic.twitter.com/bLhQ7Be8z5

— Waves (@YoungWaves_) September 17, 2020

Niestety nie obyło się bez oszustw – wielu kupujących zaczęło narzekać na osoby, które użyły botów przy zakupie. Pozwoliły one ominąć zabezpieczenia firmy, pozwalające zamówić tylko jedną kartę graficzną na dany adres IP. Na Twitterze pojawił się wpis jednego ze sprzedawców, który chwalił się, że udało mu się kupić aż 18 kart edycji Founders, które zamierza później sprzedać za wyższą cenę. Nvidia po otrzymaniu wielu zgłoszeń obiecała przyjrzeć się dokładnie niektórym transakcjom, by sprawdzić, czy faktycznie doszło do nadużyć ze strony części nabywców. Aktualnie nie wiadomo, czy firma zdecyduje się na usuwanie tego typu zamówień, czy będzie wolała skupić się na sprawnym uzupełnieniu magazynów. 

 

Autorka: CherryPie