Data premiery gry Rustler, czyli polskiego tworu promowanego jako średniowieczne GTA, została ustalona na sierpień tego roku.
Rustler jest obecnie we wczesnym dostępie i robi spore wrażenie. Porównuje się go zarówno do serii GTA, jak i do gry Bully. Gracz szaleje po Anglii, bierze udział w wyścigach konnych, wykonuje różne zlecenia. Zajmuje się też mniej przyzwoitymi czynnościami, takimi jak picie na umór i podpalanie ludziom domów. Wiadomo już, kiedy Rustler, czyli średniowieczne GTA, wyjdzie z wczesnego dostępu – data premiery podana w trailerze to 31 sierpnia. Będzie go można kupić na zarówno na PC, jak i na konsole. W zwiastunie możemy zobaczyć też strzelanie z łuku, coś na kształt turnieju rycerskiego, Pimp my horse czy okładanie ludzi pochodnią. Widać też, że główny bohater dużo pije, głośno beka oraz puszcza gazy (czasem uda mu się je podpalić).
Opis na Steamie także przyciąga wzrok:
Grand Theft… Koń
Rustler jest grą akcji z otwartym światem i widokiem top-down, oddającą hołd staremu, dobremu stylowi GTA i łączącą go z historycznie niedokładnym średniowiecznym otoczeniem. Graj jako The Guy, którego rodzice okazali się zbyt leniwi by nadać mu prawdziwe imię. Doświadcz feudalnej niesprawiedliwości, inkwizycji, polowania na czarownice i dołącz do Wielkiego Turnieju. Poznaj dzielnych, lecz niesamowicie głupich rycerzy. Ukończ szeroką gamę pokręconych misji i zadań lub nie przejmuj się fabułą i siej chaos w pobliskich wioskach i miasteczkach. Wybierz czy poruszać się pieszo, czy skradzionym koniem. Walcz mieczem lub wybierz fantazyjną automatyczną kuszę. A to wszystko, doprawione nieodpowiednim poczuciem humoru inspirowanym Monty Pythonem.
Brzmi jak coś, w co chcieliby zagrać fani Grand Theft Auto. A jakie jest Wasze zdanie? Próbowaliście już darmowego demo, które jest dostępne na Steamie?