Sherlock Holmes: Chapter One za kilka dni trafi na nasze komputery, a tymczasem twórcy podkręcają atmosferę – publikują długi gameplay oraz nowy zwiastun.
Są ludzie, którzy w tym roku czekają na nowego Sherlocka tak mocno, jak w zeszłym czekano na Cyberpunka 2077 czy najnowszą część o asasynach. Ogłoszenie daty premiery gry spotkało się z dużym entuzjazmem fanów. To będzie pierwsza od wielu lat produkcja o słynnym brytyjskim detektywie. Ma też być wyjątkowa, bo Frogwares zrezygnowało z klasycznego schematu point and clicka na rzecz pełnoprawnej przygodówki z otwartym światem. Twórcy obiecują wiele, zatem oczekiwania fanów gatunku też są wysokie. Studio podsyca je regularnymi materiałami z Sherlock Holmes: Chapter One – ostatnio dostaliśmy nowiutki zwiastun oraz długi gameplay na Steamie. Na Reddicie zaś odbyła się kolejna część tzw. AMA (Ask me anything – zapytaj o cokolwiek) z deweloperami.
Z nowego trailera dowiemy się więcej o stosunkach rodzinnych Holmesa. Usłyszymy między innymi parę zdań od jego brata, Mycrofta. W zwiastunie mocno wybija się też butny ton Sherlocka oskarżającego różne osoby o przestępstwa. Czy to oznacza, że będziemy nieomylni, czy może gra pozwoli nam popełniać błędy i mierzyć się z ich konsekwencjami? Biorąc pod uwagę fakt, że to wczesne sprawy Holmesa, zapewne to drugie. Co wywróci do góry nogami całą detektywistyczną rozgrywkę!
Wspomnijmy jeszcze o fakcie, że w grze Sherlock nie zna Watsona (jest na to za wcześnie). Towarzyszy mu tajemniczy przyjaciel Jon, który na materiałach zwraca się do niego Sherry. Detektyw jest młody i chociaż ma już zalążki przyszłej pewności siebie, towarzyszy mu też chyba świadomość swojego braku doświadczenia. Jak to się sprawdzi w rozgrywce? Zobaczymy już w przyszły wtorek, 16 listopada.