Szef Re-Logic odzyskał dostęp do swojego konta Google Stadia, dzięki czemu Terraria trafi również i na tę platformę.
Wszystko zaczęło się niespełna miesiąc temu, gdy Andrew Spinks, przedstawiciel Re-Logic, utracił możliwość zarządzania swoim kontem, jak podawał, bez żadnego konkretnego powodu. Brak możliwości korzystania z konta sprawił, że Terraria miała nie dostać portu na Google Stadia. Sytuacja wyglądała naprawdę źle, a po sieci krążyły informacje, jakoby studio miało całkiem zerwać współpracę z Google. Nie obeszło się oczywiście bez narzekania na marną obsługę suportu Google oraz braku reakcji na wiadomości.
Na szczęście udało się uniknąć czarnego scenariusza. Dzięki pomocy osób trzecich, w tym wielu fanów produkcji (co zostało podkreślone przez Re-Logic), Spinks odzyskał dostęp do konta. Na oficjalnym forum Terrarii udostępniono wiadomość, że trwają prace nad portem gry na platformę streamingową. Nie wiemy jednak, kiedy zostaną zakończone.
Dla przypomnienia: Terraria jest grą platformową z opcją kooperacji, w której możliwe jest niemal wszystko. Od budowania, poprzez zaawansowany crafting czy wykonywanie misji od NPC-ów. Do niedawna jeszcze określano ją jako Minecraft w 2D. Powstała 16 maja 2011 roku jako projekt niewielkiego wtedy studia, w związku czym nikt nie spodziewał się sukcesu, jaki osiągnie. Teraz dorównuje ona rozgłosem oraz zainteresowaniem dużym tytułom AAA. Jej największymi zaletami są: niewielki rozmiar, dziesiątki (jeśli nie setki) darmowych modyfikacji, nieograniczone możliwości gry oraz niska cena. Natomiast 13 października 2020 roku gra otrzymała ostatni patch, który urozmaicił rozgrywkę oraz dodał kilka rzeczy, w tym nowego bohatera.
Gracie w Terrarię? Korzystacie może z Google Stadia? Jeśli tak, co sądzicie o tej konkretniej platformie streamingowej? Dajcie znać w komentarzach.