Gra mobilna osadzona w wiedźmińskim uniwersum zadebiutuje później, niż początkowo zakładano.
Adam Kiciński, prezes CD Projektu, poinformował, że w tej chwili studio skupia się przede wszystkim na Cyberpunku 2077. W związku z tym premiera The Witcher: Monster Slayer zostanie przesunięta.
Aktualnie gra dostępna jest w wersji testowej w Nowej Zelandii, Singapurze, Malezji i Rosji. Jak twierdzi Piotr Nielubowicz, wiceprezes do spraw finansowych CD Projektu – zbiera dobre opinie. Pełne wydanie zaplanowano na 2021 rok.
The Witcher: Monster Slayer zmierza na urządzenia mobilne. Jest grą RPG inspirowaną Pokemon GO. Jej produkcję powierzono polskiej firmie Spokko, należącej do spółki CD Projekt. Gracz wcieli się w rolę wykreowanego przez siebie wiedźmina, a fabuła ma mieć miejsce na długo przed wydarzeniami znanymi z książek i gier. Nacisk położono na wykorzystanie technologii rozszerzonej rzeczywistości. Podczas zabawy elementy gry będą losowo nakładane na najbliższą okolicę. Walka z potworami i interakcje z postaciami niezależnymi mają rozgrywać się w czasie rzeczywistym z perspektywy pierwszej osoby.