Od 17 lipca na urządzeniach wielu graczy króluje Ghost of Tsushima. Mimo że minął już niemal miesiąc od premiery, gra wciąż potrafi zaskoczyć.

 

Czy w trakcie rozgrywki zauważyłeś, że niegdyś promieniująca spokojem Tsushima zaczyna pogrążać się w mrocznej aurze? Ciemne chmury, porywisty wiatr, błyski piorunów… Czy to zmiana pory roku? Nie! To efekt twojego sposobu radzenia sobie z Mongołami!

Jin, główny bohater, jest samurajem, a – jak wiemy na przykład z filmów – mają oni swoje zasady i są niezwykle honorowi. Na początku gry faktycznie większość wrogów pokonujemy poprzez wyzwanie na pojedynek, jednak z czasem dostajemy możliwość rozwoju umiejętności trybu Ducha. Oznacza to po prostu podstępną, wymagającą sprytu i pomysłowości walkę. Im częściej uciekamy się do takich rozwiązań, tym bardziej możemy zauważyć, jak świat gry wyraża swoje niezadowolenie z tego powodu poprzez pogodę. Możesz próbować zawsze postępować honorowo, ale w miarę rozgrywki będzie to coraz trudniejsze. Mimo to niektórzy twierdzą, że da się ukończyć grę bez splamienia honoru samuraja.

  

Informację o pogodzie, która zmienia się w odpowiedzi na czyny gracza ujawnił w jednym z wywiadów dyrektor kreatywny studia Sucker Punch. Ciekawe, ile czasu zajęłoby graczom zauważenie tej mechaniki.

A ty którą ścieżką podążasz?

Autorka: Agnieszka „Ai xun” Białas