Twórcy Battlefielda otworzyli nowe studio, tym samym stając się konkurencją dla swojego byłego pracodawcy. Firma nazywa się Time to Kill Games i zajmie się zrobieniem wieloosobowej strzelanki.
Weterani z DICE robili gry lepsze i gorsze, ale zebrali wokół siebie wiernych fanów. Teraz twórcy Battlefielda postanowili uciec spod skrzydeł EA i założyć własne, nowe studio. Nazwali się Time to Kill Games, a głównymi założycielami są Lars Gustavsson, Daniel Berlin, Vidar Nygren, Peter Hoyles. Ich siedziba znajduje się w Sztokholmie.
Zespół zapowiedział już, że udało im się pozyskać znaczne fundusze niezbędne do produkcji nowej gry. W związku z tym trwają już prace nad nowym projektem. Jak zapowiadają deweloperzy, będzie to wieloosobowa strzelanka nowej generacji. Oznacz to, że twórcy nadal będą zajmować się tym, w czym są najlepsi. Niestety na ten moment nie wiemy nic więcej o nowym tytule.
Założyciele podzielili się też informacją skąd taka nazwa studia. Okazuje się, że jest to bezpośrednie nawiązanie do gatunku strzelanek. Time to kill to czas jaki jest potrzebny do zabicia przeciwnika i bezpośrednio wpływa on na to jak odczuwamy daną grę. Warto zaznaczyć, że deweloperzy są pasjonatami tego rodzaju produkcji i dla nich jest to jedno z najważniejszych narzędzi balansujących rozgrywkę.
A jeśli chcecie wiedzieć jak twórcom z nowo powstałej firmy wyszła ostatnia gra, przed odejściem z DICE, to zapraszamy do naszej recenzji Battlefield 2042.
Redaktor: Jakub Jakubowski