Wygląda na to, że Volition Games nie podniesie się po porażce, którą był reboot serii Saints Row – studio oficjalnie zakończyło działalność.
Od momentu premiery reboota serii Saints Row przyszłość nie układała się różowo dla jego twórców. Pod koniec zeszłego roku studio przeniesiono spod Plaionu pod opiekę Gearboxa. Teraz wygląda jednak na to, że było to jedynie odwlekanie końca. Kilka dni temu branżę obiegła bowiem oficjalna informacja o zamknięciu Volition Games w trybie natychmiastowym.
Volition Games tworzyło gry przez ponad 30 lat. Byli odpowiedzialni m.in. za grę Descend z 1995 roku oraz takie serie, jak Saints Row czy Red Faction. Na platformie X (dawniej Twitter) studio przygotowało także pożegnalną wiadomość dla fanek i fanów.
A letter to our community. pic.twitter.com/vtFM7szLbN
— Volition (@DSVolition) September 1, 2023
W długim liście możemy przeczytać, że studio jest dumne z utrzymania się na rynku przez 30 lat, bo to wyczyn, którym może poszczycić się niewielu. Następnie Volition przeszło do wylewnych podziękowań wszystkim pracownikom, którzy kiedykolwiek dołączyli do firmy, niezależnie od stażu czy roli. Ostatni akapit poświęcono natomiast fankom i fanom, bez których Volition nie udałoby się niczego osiągnąć. Zwracają przy tym uwagę, że nie zawsze ich gry spotykały się z pozytywnym odbiorem, jednak nawet, gdy społeczność narzekała, to była przy nich.
Można domyślać się, że zamknięcie studia ma związek z długofalowym planem spółki Embracer Group. Jej CEO, Lars Wingefors zapowiedział, że firma stanie się „silniejsza, bardziej skoncentrowana i samowystarczalna”. Co koniec żywota Volition oznacza dla serii Saints Row czy Red Faction? Tego jeszcze nie wiemy.