Znacie już wszystkie złe zakończenia z Baldur’s Gate 3? Larian dostarczy więcej, to nie koniec zabawy!
Rozumiemy, dlaczego złe zakończenia w Baldur’s Gate 3 mogą cieszyć się popularnością. W wirtualnej rzeczywistości można bez konsekwencji eksplorować mroczną stronę ciekawości. Serwis Gaming Bolt podał dalej wypowiedź Swena Vinckego, przedstawiciela Larian Studios, która padła w wywiadzie dla IGN-u.
Pracują więc teraz [deweloperzy – dop. red.] nad złymi zakończeniami. Widziałem niektóre z nich. Są naprawdę złe. Więc „źli” gracze będą z tego zadowoleni.
Po tej aktualizacji twórcy zmniejszą skalę dalszych prac nad produkcją.
To będzie po prostu wsparcie w przypadku błędów, ponieważ chcemy, aby zespół pracował nad nowymi rzeczami.
Druga cytat z wywiadu nie jest zaskoczeniem. Już jakiś czas temu studio informowało, że nie planuje wydawać rozszerzeń czy tez mniejszych dodatków do Baldur’s Gate 3. Nie planują też pracy nad kontynuacją. Zespół pozostawi Dungeons and Dragons w rękach wydawcy Wizards of the Coast.
Ostatnią kwestią, nad którą współpracują, jest wprowadzenie modów do konsolowej wersji gry. Na tę chwilę nie znamy jeszcze szczegółów w temacie postępów prac nad tą kwestią. Aby udało się wprowadzić wsparcie dla modów, należy pogodzić interesy producentów konsol i właściciela IP, nic dziwnego więc, że zajmuje to dużo czasu. Swen wspomniał też, że najprawdopodobniej nie uda się stworzyć wsparcia dla wszystkich powstałych modyfikacji. Nowe złe zakończenia do Baldur’s Gate 3 prosto od twórców powinny umilić oczekiwanie każdemu z graczy z PlayStation 5 i Xbox Serie S|X.
Sami jeszcze nie zdecydowaliście się zebrać drużyny i wyruszyć w podróż? Sprawdźcie naszą recenzję Baldur’s Gate 3!
Redaktorka: Magdalena Kucharska
