Fortnite na razie nie wróci do App Store.
I to przynajmniej do lipca przyszłego roku. Pisałyśmy o tej sprawie już w zeszłym miesiącu. Tym razem sędzia Yvonne Gonzales Rogers zadecydowała, że Apple ma zakaz blokowania Unreal Engine (nie będzie to więc wpływało na szerszą działalność firmy), natomiast Epic nie musi wrzucać Fortnite’a na App Store jeśli nie chce się dzielić zyskami z gigantem. Decyzja z zeszłego miesiąca została więc podtrzymana i już nie jest tymczasowa.
Epic Games i Apple to firmy, które mają wolność, żeby spierać się o przyszłość cyfrowej granicy, jednak ich spór nie powinien dotknąć osób postronnych. Tak więc interes publiczny ciąży w znacznym stopniu w stronę Unreal Engine i Epic Affiliates.
Tak wypowiedziała się sędzia Gonzales Rogers, dzięki czemu sprawy Unreal Engine nie zostały w żaden sposób naruszone.
Oprócz tego, że Epic nie będzie mógł dystrybuować Fortnite w AppStore, oznacza to również, że nie będzie mógł tam publikować żadnych nowych gier – przynajmniej na czas procesu, który może potrwać do przyszłego roku. Jedyną szansa na powrót Fortnite do AppStore i odzyskanie tamtych przychodów byłoby ugięcie się Epica i zgoda na oddawanie 30% firmie Apple oraz usunięcie mikropłatności bezpośrednio do producenta.