Wrzesień obfitował w rozmaite doniesienia z growego poletka. Jeśli boicie się, że coś Wam umknęło, z pomocą przychodzi nasze comiesięczne podsumowanie.
Podsumowanie września będzie nieco spóźnione, ale też krótkie. Chociaż w świecie growym działo się dużo, to w naszym redakcyjnym gronie również nie próżnowaliśmy i szykujemy dla Was świetne teksty i wydarzenia. Przypomnijmy jednak, co warto zapamiętać z września 2024 roku.
Pisaliśmy między innymi o tym, że:
- Zapowiedź Ghost of Yotei wywołała sporo zamieszania
- Project Renee, uznawany za The Sims 5, jednak nie dojdzie do skutku jako nowa gra
- Microsoft Flight Simulator może spalić nasze komputery…
- Seria Like a Dragon doczeka się pirackiego spin-offu,
- a Dragon’s Dogma II w końcu dostało polskie tłumaczenie.
Podsumowanie września 2024 w grach
- Copycat, gra narracyjna poruszająca wiele ciężkich tematów, zadebiutowała 19 września na PC, Switcha, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xboksy Series X|S. W produkcji wcielamy się w Dawn, niedawno zaadoptowaną kotkę, która wbrew woli zostaje wplątana w intrygę innej kotki, która pragnie zająć jej miejsce w nowym domu. To historia o poczuciu przynależności, odrzuceniu i szukania prawdziwego domu.
- Uznany przez krytyków i graczy sequel Pathfinder: Kingmakera, o podtytule Wrath of the Righteous, doczekał się ciekawego crossovera. Owlcat Games dogadało się ze studiem Dead Mage, twórcami Children of Morta. Ich połączone wysiłki zaowocowały darmowym DLC: Visitors from Morta. Dodatek wprowadza zarówno dwie postaci znane z dungeon crawlera, Johna i Lucy, jak i powiązaną z nimi lokację i zadanie do wykonania. Nie zabraknie również nowych przeciwników, powiązanych tematycznie z Children of Morta i tamtejszym zepsuciem, oraz archetypów postaci do wypróbowania.
Greetings, Pathfinders!
We are excited to share with you the news of the release of a free DLC that will bring together two fantasy worlds: the world of Pathfinder and the world of Children of Morta!
Save visitors from Morta from the dangers of the Worldwound!… pic.twitter.com/y0CYGEDlw2— Owlcat Games (@OwlcatGames) September 5, 2024
- Konsolowcy, którzy czekali na pojawienie się Unholy na innych platformach, niż PC, mieli w zeszłym miesiącu powody do świętowania. 13 września bowiem na PlayStation 5 i Xboksy Series X|S trafiła właśnie ta produkcja. Gra to przygodówka z elementami akcji utrzymana w konwencji horroru. Wcielamy się w Saidah, kobietę poszukującą zaginionego dziecka. Do dyspozycji ma przede wszystkim swoje nadprzyrodzone zdolności, które pozwalają jej podróżować między światami.
- Na początku września pojawiła się też zapowiedź gry Hela, przygodówki opowiadającej o przygodach gryzoni. Jako myszki będziemy przemierzać realistyczne światy pełne kolorów i przysmaków, które schowamy do magicznych plecaków. Konkretna data premiery nie jest jeszcze znana.
- Pod koniec października, a konkretnie 24.10, Slay the Princess (recenzja), jeden z większych fenomenów tego roku, doczeka się sporej aktualizacji. Mowa tu o powiększeniu zawartości gry nawet o 35 procent. Produkcja otrzyma tysiące nowych linii dialogowych, kilkanaście utworów do ścieżki dźwiękowej i nieco ponad tysiąc pięknych ilustracji. Pojawi się też kolejne zakończenie i warianty bestii, w które w trakcie rozgrywki może przemienić się księżniczka. Co więcej, tego samego dnia Slay the Princess trafi na konsole starej i nowej generacji.
- Podczas niedawnego PlayStation State of Play mieliśmy okazję zobaczyć zwiastun z rozgrywką z gry Towers of Aghasba. Produkcja to sandbox z dużym, otwartym światem, który będzie wymagać od gracza zarówno rozbudowy własnej osady, jak i dbania o bujny ekosystem egzotycznej planety. Pogramy nie tylko w pojedynkę – produkcja zaoferuje tryb kooperacji. Premiera już w listopadzie na PC i PlayStation 5.
- Premiera Assassin’s Creed: Shadows została opóźniona. Powodów może być kilka, zaczynając od porażki Star Wars Outlaws (które nam się nawet całkiem podobało), przez kontrowersje wokół trzymania się realiów historycznych, po nieprzemyślany projekt figurki kolekcjonerskiej wykorzystującej pomnik ofiar bombardowania Nagasaki. Niezależnie jednak od przyczyny, zamiast 15 listopada, w produkcję zagramy dopiero 14 lutego 2025 roku. Gra trafi jednocześnie na platformę Ubisoftu oraz na Steama.
- A skoro o Ubisofcie i Steamie mowa – francuski wydawca zapowiedział, że od tej pory wszystkie gry korporacji będą ukazywały się w dniu premiery na platformie Valve. Dla osób, które wolą mieć zakupione produkcje w jednym miejscu na pewno będzie to dobra wiadomość.
- Wracając do porażki gry w uniwersum Gwiezdnych Wojen, warto zaznaczyć, że według założeń analityków, do 25 września sprzedała się w około 800 tysiącach kopii. To znacznie poniżej oczekiwań firmy. Nie dziwi więc obietnica deweloperów, że dopracują grę poprzez usprawnienie rozgrywki i poprawę optymalizacji. Zapewne na pierwsze większe zmiany możemy liczyć około 21 listopada, kiedy to tytuł zadebiutuje na Steamie.
- Fani serii Dragon Age uwielbiali to, jak BioWare przenosiło ich wybory fabularne z jednej odsłony gry do kolejnej. Okazuje się jednak, że w Dragon Age: Straż Zasłony nie będzie ich zbyt dużo. Dyrektor kreatywny gry, John Epler, oznajmił w wywiadzie dla IGN, że przeniesiemy jedynie 3 decyzje i to wyłącznie z Inkwizycji. Resztę wydarzeń narzuci fabuła nowej części. Twórcy uzasadniają to zmianą miejsca akcji gry, której dotychczasowe odsłony rozgrywały się na południu Thedas, podczas gdy czwórka umiejscowiona jest w Imperium Tevinter.
- Dostaliśmy też więcej informacji na temat nowych towarzyszy, których spotkamy w Dragon Age: Straż Zasłony. Reżyserka Corinne Busche w ponad 15-minutowym materiale zdradziła to i owo na temat naszych przyszłych kompanów. Jak sama przyznała, traktuje towarzyszy jako swego rodzaju rodzinę protagonisty bądź protagonistki. Poza romantycznymi relacjami, istotnym aspektem rozgrywki będą również te platoniczne. Jak to w rodzinie, nie zawsze będziemy zgadzać się z naszymi kompanami, jednak mimo tego będziemy musieli współpracować, by osiągnąć nasze cele.
- PlayStation 2 to, według japońskiego Narodowego Muzeum Natury i Nauki, jedno z najbardziej zasłużonych urządzeń dla rozwoju technologii. 10 września konsola trafiła na specjalną listę, prowadzoną właśnie przez Japończyków. W uzasadnieniu możemy przeczytać, że platforma spełniła dwa niezbędne kryteria: usprawniła zarówno życie ludzi, jak i ich styl życia oraz idealnie obrazuje jeden z głównych etapów rozwoju technologii.
- Helldivers 2 doczekało się we wrześniu kolejnej nowej zawartości. Twórcy postanowili ugryźć motyw „eksterminatora robaków” jeszcze bardziej, niż do tej pory, i wprowadzili specjalne operacje Chemical Agents. W ich ramach dostaniemy nowe uzbrojenie i pancerze, drona, a także dobrane tematycznie dodatki.
- Sony chciałoby mieć więcej własnych marek. A przynajmniej tak wynika z wypowiedzi CFO firmy, Hirokiego Totoki. Przyznał on, że Japończycy nie posiadają zbyt wielu IP, które wyszłyby spod ich skrzydeł – nieważne, czy mowa o grach, serialach czy filmach. Przypomnijmy, że Sony dopiero co musiało pożegnać się z Concordem, który okazał się kompletną klapą i doczekał zamknięcia serwerów po zaledwie dwóch tygodniach.
- Pod koniec września Starfield doczekał się pierwszego rozszerzenia, Shattered Space. Przyniosło ono między innymi nową planetę, Va’ruun’kai, która według zapowiedzi Bethesdy ma aż pięćdziesiąt świeżutkich lokacji. Graczki i gracze znajdą tam rozmaitych przeciwników, materiały przydatne przy craftingu i rozmaite frakcje, które także chcą ugrać coś dla siebie na nowej planecie.