Zapowiedź DLC do gry Cyberpunk 2077 i inne nowości były dla wielu fanów rozczarowaniem.
Oficjalna zapowiedź DLC miała miejsce w trakcie wtorkowej transmisji na żywo w sprawie gry Cyberpunk 2077. Jednak już widać, że fani gry zdecydowanie nie są zadowoleni z ogłoszeń CD Projekt RED. Twórcy już kilka razy nadszarpnęli zaufanie graczy. Warto zwrócić uwagę choćby na wciąż przekładane terminy premiery, liczne błędy czy całkowite wycofanie gry na kilka miesięcy ze sklepu PS Store. Mimo tego przed streamem gracze liczyli na dużo więcej niż mają otrzymać.
Na transmisji poinformowano o dwóch darmowych DLC. Ale co mają zawierać? CD Projekt chwali się dwoma nowymi kurtkami, nowym pojazdem i nowym alternatywnym wyglądem Johnny’ego Silverhanda. Co prawda, patch 1.3 przynieść ma wiele poprawek, ale fani zdecydowanie nie tego oczekiwali. Społeczność liczyła przynajmniej na nową zawartość fabularną. Od wydania gry minęło już wiele czasu, a pomimo deklaracji twórcy wciąż nie podali konkretnej daty premiery pełnoprawnego dodatku.
W Internecie od momentu transmisji trwa prawdziwa burza. Wielu internautów wyśmiewa CD Projekt RED. Szczególnie na Reddicie daje się zauważyć, jak bardzo niektórzy są rozżaleni.
Wiele osób zastanawia także, dlaczego Redzi usunęli tak wiele lokacji. Istnieje sporo odkrytych przez wytrwałych graczy niezwykłych miejsc, a część wygląda na gotową do użytku. Dużo osób spekuluje, że część z nich zostanie wykorzystana w DLC. Ale, cytując pewnego filozofa, na tą chwilę wiemy, że nic nie wiemy w tej sprawie.
