Mówi się, że lepiej późno niż wcale. Czy tak samo będzie w przypadku Camelot Unchained? Twórcy ogłosili datę premiery gry… z 10-letnim opóźnieniem.
Gracze mieli okazje usłyszeć po raz pierwszy o Camelot Unchained w 2013 roku. Twórcy utworzyli wtedy na Kickstarterze zbiórkę na realizację gry. Ostatecznie udało się zebrać ponad 2,2 miliona dolarów. Wszystko wskazywało na to, że gra wyjdzie w ówcześnie najbliższym czasie, czyli 2 lata po zakończonej zbiórce pieniędzy. Tak dotarliśmy do konferencji sprzed paru tygodni, na której dopiero ogłoszono oficjalną datę premiery gry: koniec 2025 roku.
Camelot Unchained jest grą MMOPRG opartą na trybie PvP, gdzie walka toczy się pomiędzy poszczególnymi krainami. Fabuła odgrywa się w czasach średniowiecznej Europy. Głównym elementem rozgrywki jest możliwość tworzenia przedmiotów oraz budowa własnej siedziby.
Wydawałoby się, że fani będą cieszyć się z ogłoszonej daty premiery, lecz jak na razie widać tylko rozczarowanie i niepewność, czy gra rzeczywiście wyjdzie. Warto tu wspomnieć o tym, że studio Unchained Entertainment w przeszłości naraziło się już społeczności. W 2020 roku ogłosili plany dotyczące nowego tytułu Final Stand: Ragnarok. Graczom nie spodobało się, że twórcy zajęli się tworzeniem innej produkcji niż tej, na którą zbierali wcześniej pieniądze. Final Stand jest już dostępny na Steam, ale obszedł się bez większego echa.
Pozostało teraz zadać pytanie: dlaczego tak długo? Nie ma na to konkretnej odpowiedzi, ale prawdopodobnie główną przyczyną jest silnik Unchained Engine, stworzony przez samych deweloperów Unchained Entertainment. Przez cały ten czas trwały prace nad jego udoskonaleniem, a efekty tego procesu możemy zobaczyć wspomnianym wcześniej Final Stand: Ragnarok. Choć krążą plotki, że Ragnarok ma być tylko przystawką i testem nowej technologii przed wydaniem dania głównego, czyli Camelot Unchained. O słuszności tej tezy przekonamy się najprawdopodobniej w przyszłym roku.
Jeśli Wy również czekacie na premierę gry lub macie ochotę zagrać coś z gatunku MMO, to zapraszam do przeczytania naszej recenzji gry Palia.