Decyzja o współpracy z Cyberpunkiem 2077 wywołała wściekłość odbiorców.

Trzeba przyznać, że sojusz Death Stranding z Cyberpunkiem 2077 to interesujący projekt. Posiadacze wersji na PC zyskali możliwość podróżowania po Ameryce na motocyklu Yaiba Kusanagi CT-3X oraz wyposażenia protagonisty w robotyczne ramię, a także wysoce charakterystyczne okulary przeciwsłoneczne. Dodatkowe opcje nie będą miały wyłącznie waloru kosmetycznego – Sam Bridges zyska bowiem możliwość hackowania maszyn.

Współpraca ta nie przypadła jednak do gustu samym graczom – w tym wypadku osobom rozczarowanym jakością samego Cyberpunka 2077. I o ile rozczarowanie ilością błędów w grze można uznać za zrozumiałe, o tyle reakcja niektórych odbiorców pozostaje zastanawiająca. W celu zamanifestowania swojego niezadowolenia zaczęli oni bowiem bombardować negatywnymi ocenami… samo Death Stranding.

Przez wysyp skrajnie negatywnych opinii w serwisie Metacritic (na poziomie 0/10), średnia ocen wersji na PC wynosiła w pewnym momencie zaledwie 3,1/10. Dla porównania – wersja na PlayStation 4 utrzymuje stabilną ocenę 7,3/10.

W chwili publikacji tego newsa osobliwa tendencja wydaje się być już zażegnana – pozytywne opinie o produkcji Kojimy zdecydowanie przeważyły nad negatywnymi, wyrównując ocenę do imponującego wyniku 7,7/10 w serwisie Metacritic.