Jeśli więcej firm podzieli ostatnie dobre wyniki finansowe Electronic Arts, to nasza growa rzeczywistość może stać się pełna mikropłatności.
Kiedyś to były czasy. Za gry płaciło się raz i miało się dostęp do tych samych elementów, mechanik czy historii co wszyscy inni użytkownicy. Od kiedy jednak wprowadzono mikrotransakcje, trochę się to wszystko pozmieniało. Dowodem na to, że mikropłatności wcale nie są aż tak znienawidzone przez graczy, może być sukces Electronic Arts, które ogłosiło, że za ich dobre wyniki finansowe za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2024/2025 odpowiedzialne są mikropłatności. Obecnie aż 75% przychodów wydawcy pochodzi właśnie z nich. Szczegóły możecie poznać w ich sprawozdaniu finansowym.
Okazuje się, że wspomniany okres był najlepszym w historii EA Sports FC Mobile. Bardzo dobrze poradziły sobie również Madden NFL 24 i EA Sports FC 24. Mimo premiery EA Sports College Football 25 już w lipcu, czyli po ocenianym kwartale, Electronic Arts nie ukrywa radości z udanego debiutu nowej gry. Zaledwie w pierwszym tygodniu miało w niego zagrać aż 5 milionów użytkowników.
Kolejnym sprytnym krokiem sprzedażowym miały być Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. W ich wyniku grami piłkarskimi wydawcy zainteresowało się kilka milionów nowych graczy.
Pozostaje chyba tylko cieszyć się, że wydawany przez EA Dragon Age: The Veilguard nie otrzyma mikropłatności, mimo obaw fanów. Grę odpalimy także bez aplikacji EA.
