Pomimo wojny za naszą wschodnią granicą, ukraińskie studio Frogwares nadal działa i niedawno zapowiedziało, że powstaje nowa gra o roboczym tytule Palianytsia.
Palianytsia to zupełnie nowy projekt ukraińskiego Frogwares. Studio ma siedzibę w ukraińskim Kijowie, ale też w Dublinie w Irlandii. I mimo wojny, wciąż działa i wydaje nowe gry. Deweloperów możecie kojarzyć chociażby z takich gier jak Sherlock Holmes: Chapter One, którego recenzję znajdziecie na naszym portalu, czy The Sinking City. W świetle obecnych wydarzeń fakt, że studio dalej tworzy jest co najmniej imponujący. O ich najnowszej produkcji wiemy na razie niewiele. Sergey Oganesyan, kierownik ds. komunikacji w studiu, wypowiedział się, że nowa gra ma być środkowym palcem skierowanym w stronę Rosjan. Nie bez przyczyny nowy projekt Frogwares nosi tytuł Palianytsia. Nazwa ta nawiązuje do palanycy, tradycyjnego ukraińskiego chleba. Co jednak ważniejsze – także do faktu, że wymowa tego słowa jest dla Rosjan niezwykle trudna, niczym dla niektórych przejście Dark Souls.
Póki co wiemy jedynie, że Frogwares musiało zrezygnować z prac nad dotychczasowym projektem, którego szczegółów również nie znaliśmy do tej pory. Studio musiało porzucić prace nad grą z otwartym światem na rzecz czegoś mniejszego i bardziej kameralnego. Dlatego przemyślało koncepcje i zdecydowało się na realizację czegoś, co w obecnych warunkach jest po prostu realne. Spodziewajmy się zatem mniejszego projektu. Na więcej informacji będziemy musieli jednak jeszcze poczekać, mają się pojawić w nadchodzących miesiącach. Wiemy jedynie, że szykuje się kameralna przygodówka w klimatach wiktoriańskich i lovecraftowskiego horroru.
Twórcy podzielili się zapowiedzią nowej gry na swoich profilach w mediach społecznościowych. Czekamy na więcej informacji i trzymamy kciuki. Warto dodać, że niedawno Frogwares otrzymało specjalny grant od Epic Games. Oznacza to, że dostali wystarczająco dużo pieniędzy, by przenieść swoich pracowników z Kijowa na bardziej bezpieczne tereny.
Redaktorka: Meeya