Kradzież danych nie jest jedynym przewinieniem tego mężczyzny.
Ryan S. Hernandez kilka lat temu postanowił włamać się na serwery Nintendo, aby wykraść z nich wrażliwe dane. Nintendo natychmiast zawiadomiło odpowiednie służby, jednakże pomimo ekspresowej reakcji, śledztwo trwało ponad rok i dopiero po tym czasie udało namierzyć sprawcę. Nie został on wtedy skazany, jednakże z jego strony padły zapewnienia, że żadne ataki nie będą już miały miejsca. Do czasu.
Już w 2018 roku Hernandez ponownie włamał się w to samo miejsce. Tym razem postanowił pochwalić się tym na portalach społecznościowych oraz na serwerach Discorda. Stworzył również specjalne forum, na którym dzielił się wykradzionymi informacjami.
FBI w międzyczasie nie próżnowało i dzięki zdobytemu nakazowi przeszukania domu mężczyzny udało im się w nim znaleźć nie tylko komputery oraz pozostałą elektronikę, lecz także zdjęcia dzieci, które były wykorzystywane seksualnie.
Hernandez został skazany na trzy lata więzienia i nałożono na niego grzywnę w wysokości 260 tysięcy dolarów, którą będzie musiał zapłacić Nintendo.