Nie ma to jak przedwcześnie opublikowana informacja. Tym razem fanów The Sims 4 czeka świetna niespodzianka, ponieważ najbliższa aktualizacja umożliwi wybór orientacji seksualnej Simów.
Po ujawnieniu planu rozwoju The Sims 4 w okresie od lipca do września, Electronic Arts i Maxis nie przysiedli na laurach. Wręcz przeciwnie, zdawać by się mogło, że z miesiąca na miesiąc twórcy rozkręcają się z pomysłami. Podczas gdy obecnie oczekujemy na licealny dodatek, deweloperzy pracują także nad aktualizacją podstawowej gry. W artykule na stronie CBR, który niestety nie jest już oficjalnie opublikowany (za namiary na stronę dziękujemy sims.arhn.eu) znalazły się informacje potwierdzające nadejście kilku z wymarzonych przez fanów symulatora funkcjonalności. Największym echem poniosła się wieść o możliwości wyboru orientacji seksualnej naszych Simów.
Dla wielu graczy serii The Sims informacja o dodaniu orientacji seksualnych do podstawowej gry wiele znaczy. Podobnie było z inkluzywnymi zaimkami. W praktyce aktualizacja pozwoli na stworzenie aromantycznej osoby biseksualnej, która nie chce wchodzić w relacje z osobami swojej płci, mimo odczuwania słabszego lub mocniejszego pociągu. Przypominamy, że do tej pory The Sims 4 umożliwiało jedynie określenie, czy nasz Sim chce, czy nie chce wchodzić w romantyczne relacje z innymi. Nie było to związane z ich tożsamością płciową.
To jednak nie wszystko. Prawdopodobnie, lipcowa aktualizacja wprowadzi do gry jedną z ciekawszych funkcjonalności z The Sims 2, a mianowicie system pragnień i obaw. Są to jednak nieoficjalne informacje, czy też wręcz zaledwie przypuszczenia fanów. Zweryfikujemy je już niedługo. Updejt musi bowiem ukazać się przed premierą dodatku The Sims 4: Licealne lata, a ten już niebawem.
Który element tej aktualizacji cieszy Was bardziej? Ważniejszy jest powrót systemu pragnień i obaw czy wybór orientacji seksualnej Simów? My nie możemy się doczekać sprawdzenia, czy postaci z uniwersum gry również otrzymają odświeżenie w zakresie nowych opcji.