17 maja wyszła pierwsza aktualizacja Mass Effect Legendary Edition. Nie tylko poprawia błędy, ale także ulepsza grafikę remastera.
Odświeżona odsłona space opery ledwo trafiła do fanów i już zbiera bardzo dobre recenzje. BioWare jednak zdaje sobie sprawę, że w grze wciąć mogą pojawić się błędy. Ledwo trzy dni po premierze Mass Effect Legendary Edition do graczy trafiła pierwsza aktualizacja, która nie tylko poprawia drobne bugi. Jak możemy przeczytać na stronie producenta, ma też udoskonalać grafikę remastera.
Ogólne
-
Rozwiązano zasadniczy problem z awariami krytycznymi lub zawieszeniami aplikacji startowej na Xbox Series X podczas korzystania z bezprzewodowego zestawu słuchawkowego. Jednak problem wciąż może występować, jeżeli gracz włączy lub wyłączy zestaw z poziomu aplikacji startowej. Następna aktualizacja ma usunąć ten błąd.
-
Shadery tęczówek będą lepiej reagować na światło i efekty ambient occlusion.
-
Drobne kalibracje, poprawki i ulepszenia stabilności.
Mass Effect
-
Ulepszono tekstury terenu.
-
Śledzenie liczby zabójstw na potrzeby osiągnięć lub trofeów już działa poprawnie.
Mass Effect i Mass Effect 2
-
Kod postaci będzie już poprawnie wyświetlany w menu oddziału.
-
Poprawki prerenderowanych scen przerywnikowych, co powinno zmniejszyć liczbę okazjonalnych artefaktów graficznych.
-
Rozwiązano drobne problemu z tekstem osiągnięć.
Mass Effect 3
-
Śledzenie liczby zabójstw na potrzeby osiągnięć lub trofeów już działa poprawnie.
Trzeba więc przyznać, że BioWare dba o fanów kultowej już trylogii. Nie dość, że tuż po premierze pojawiła się pierwsza aktualizacja, to dodatkowo EA udostępniło też filmik z udziałem fanów Mass Effect Legendary Edition. Ponadto pojawiły się też plotki o dodaniu do gry trybu multiplayer, na czym bardzo zależy sporej części graczy. Promocji remastera pomogły też kontrowersje, jakie narosły wokół zakończenia, które jednak pozostało niezmienione. Widać, że twórcy nie tylko słuchają społeczności, jaka zgromadziła się wokół ich produkcji, ale też zależy im na utrzymaniu zainteresowania wokół produkcji i jak na razie są w tym bezbłędni.
A Wy graliście już w nową odsłonę przygód Sheparda?