Co w grach piszczy? Newsowe podsumowanie tygodnia #2

By /
fioletowe tło, na nim ikony padów, wyszarzone, wtopione w tło, na przodzie biały napis Co w grach piszczy?

Minął kolejny tydzień lipca, pora więc na nasz gamingowy newsletter! Rzućmy okiem, co działo się w branży w tym tygodniu.

Po debiutanckim podsumowaniu newsowym, które pojawiło się w zeszły poniedziałek, przyszła pora na kolejne. Co ciekawego działo się w zeszłym tygodniu?

Spory sukces Fall Guys – gra notuje obłędne wyniki

Od czerwca możemy cieszyć się Fall Guys za darmo i wszelkie statystyki pokazują, że ta decyzja wyszła twórcom na dobre. Według najnowszych danych, przez ostatnie dwa tygodnie grę wypróbowało aż 50 milionów osób! Są to niezwykle imponujące liczby i niewątpliwy znak dla Mediatonic, że warto dalej rozwijać grę. Jak na razie, produkcja jest dostępna na PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S oraz Nintendo Switch.

Fall Guys na urządzeniach mobilnych? Spokojnie, to tylko podróbka

A skoro już o Fall Guys mowa, to nie wiadomo, czy i kiedy pojawi się na urządzeniach mobilnych. Oczywiście, natura nie znosi próżni i szybko pojawiły się konkurencyjne tytuły. Wśród nich zaś największą popularnością cieszy się Stumble Guys. Od momentu premiery pobrano go prawie 164 miliony razy, a graczki i gracze przeznaczyli na niego już 21,5 miliona dolarów.

Kirby’s Dream Buffet to też Fall Guys, ale tylko dla fanów Nintendo

Niespodziewanie, sukces Fall Guys objawił się w nowej postaci. Nintendo zaprezentowało zwiastun Kirby’s Dream Buffet, czyli odpowiednika multiplayerowego hitu w otoczeniu jedzenia. Będziemy zajadać się truskawkami i unikać przeszkód, a przy tym zatapiać się w kremach tortowych i bitej śmietanie. Im więcej owoców zbierzemy, tym ciężsi się staniemy. Stworek, który zdobędzie w tej sposób najwięcej masy, wygrywa.

Ogłoszenie tytułu jest jednak o tyle zaskakujące, iż w ostatnich tygodnich kompletnie nic go nie zapowiadało. Nie wiadomo było,. że podoba gra w ogóle powstaje. Tymczasem ma ukazać się jeszcze tego lata. Niestety, tylko na konsoli Nintendo Switch.

Znamy już oficjalną datę premiery Skull & Bones

Ubisoft potwierdził, że jedna z najbardziej wyczekiwanych gier 2022 roku zadebiutuje 8 listopada. Skull & Bones dostaje ostatnio od studia sporo uwagi, a my dzięki temu możemy przyjrzeć się wielu materiałom promocyjnym. Już w kwietniu wypłynął sześciominutowy fragment rozgrywki. Teraz zaś pojawiły się doniesienia o tym, że produkcja w kreatywny sposób nauczy nas tego i owego o zmianach klimatu. Tytuł zmierza na PlayStation 5, Xbox Series X|S oraz komputery osobiste – Ubisoft zrezygnował z jego wydawania na poprzednią generację konsol.

Sea of Stars opóźnione. Produkcja pojawi się dopiero w 2023 roku

W 2022 nie pogramy natomiast w Sea of Stars. Decyzją studia premiera gry została przesunięta na przyszły rok. Twórcy argumentują to przede wszystkim chęcią dopracowania produkcji i zapewnienia jak najlepszego produktu końcowego. Niewątpliwie fanki i fani produkcji The Messenger poczują się rozczarowani przesunięciem prequela. Ciężko mieć jednak pretensje do Sabotage Studio, że nie trzymają się ślepo terminu mimo problemów. Obiecali natomiast wypuścić ewentualne demo jeszcze w tym roku.

Czy jeszcze tego lata poznamy datę premiery New Tales from the Borderlands?

Wszystko wskazuje na to, że o nowej grze w uniwersum Borderlands dowiemy się więcej jeszcze tego lata. Gra dostała odpowiednią kategorię wiekową w Korei, wiemy też, że dostępne będą dwie wersje – standardowa oraz deluxe. Tą informacją podzielił się serwis Gematsu. Są oni również przekonani, że twórcy oficjalnie ogłoszą New Tales from the Borderlands właśnie w najbliższych miesiącach.

Zamieszanie wokół God of War Ragnarok trwa

Wiemy już, że wyczekiwana produkcja Santa Monica Studio zadebiutuje 9 listopada. Choć premiery tytułów w środy nie są standardową praktyką, data nie została wybrana przez twórców przypadkowo. Dni tygodnia są bowiem ściśle związane w tamtych rejonach (kraje nordyckie) z mitologią. Środa to dzień Odyna, czyli najpotężniejszego z bogów nordyckich, związanego z wojną i wojownikami.

Co ciekawe, graczki i gracze ponownie nie dostaną darmowej aktualizacji przy przejściu z PlayStation 4 na PlayStation 5. Zamiast tego przyjdzie im zapłacić 10 dolarów. Nie ma przy tym możliwości zdobycia fizycznej kopii God of War Ragnarok – nawet edycje kolekcjonerskie nie zawierają pudełkowej wersji gry.

Santa Monica Studio odniosło się także do ostatniego zamieszania wywołanego przez osoby czekające na tytuł. Przede wszystkim chodzi tu o sytuację, w której fani wysyłali zdjęcia swojego przyrodzenia, chcąc zachęcić tym dyrektor kreatywną do ujawnienia daty premiery. W skrócie mówią oni, że rozumieją pasję fanów, nie powinna ona jednak być podparta jakimikolwiek toksycznymi zachowaniami. Apelują także o wzajemny szacunek.

The Last of Us Part I na ostatniej prostej! Gra osiągnęła złoty status

Premiera The Last of Us Part I już 2 września i, jeśli wierzyć doniesieniom, obejdzie się bez opóźnień. Sony oznajmiło, że zakończyło pracę nad grą – uzyskała więc ona złoty status. Jednocześnie fanki i fani spoza USA muszą obejść się smakiem, jeżeli chodzi o Firefly Edition. Specjalne wydanie za 100 dolarów powstało w małym nakładzie i Sony nie planuje oficjalnej sprzedaży gdziekolwiek poza Stanami Zjednoczonymi. Takie podejście studia spotkało się ze sporą krytyką.

Poznaliśmy garść konkretów o Skate 4

Skate 4 znajduje się w bardzo wczesnej fazie produkcji. Electronic Arts uznało, że jest to dobry moment na zaangażowanie fanek i fanów produkcji. Choć teoretycznie obowiązuje ich umowa poufności, do Internetu trafiło sporo świeżych informacji na temat gry. Wiemy między innymi, że jeden serwer mieści obecnie 60 osób, a tryb kariery pozwoli nam na zaproszenie znajomych. Skatepark będzie miejscem do ćwiczenia trików, a jednocześnie wyłączony na nim będzie tryb kolizji (by zapobiec niedogodnościom).

Nowy zwiastun Steelrising obiecuje futurystyczny Paryż i dużo mechów

Nowe dzieło Studio Spiders zadebiutuje już 8 września. Aby upewnić się, że pamiętamy o Steelrising, twórcy podzielili się z nami nowym zwiastunem. W dużej mierze potwierdził on to, co wiedzieliśmy wcześniej. Akcja rozgrywać się będzie w alternatywnym Paryżu, a my wcielimy się w maszynę ochraniającą Marię Antoninę. Tytuł trafi tylko na konsole nowej generacji i komputery osobiste.

Twórca dwóch ostatnich odsłon serii Deus Ex prezentuje swoją nową grę – Hell is Us

O Hell is Us dało się słyszeć już kilka miesięcy temu, jednak dopiero teraz twórcy ujawnili jakieś konkrety. Przygodówka akcji od Rogue Factor przeniesie nas w świat krwawej wojny domowej. Mroczny klimat od razu skojarzył się wielu osobom z Death Stranding od Hideo Kojimy. Dodatkowym utrudnieniem dla graczek i graczy będą czające się na każdym kroku potwory. Ich cel jest jasny – kontrola nad światem. Naszym zadaniem zaś będzie pokonanie ich.

Twórcy Rustlera powracają z nowym tytułem – poznajcie Yet Another Fantasy Title

Tym razem deweloper Atomic Wolf wraz z wydawcą Games Operators (odpowiedzialnym za wyżej wspomnianego Rustlera) planują przenieść nas w klimaty fantasy. Yet Another Fantasy Title to RPG akcji z widokiem izometrycznym. Oficjalny zwiastun obiecuje świat wprost kipiący od nawiązań do popkultury. Inaczej niż w standardowych grach RPG, tutaj wcielimy się w podrzędnego złodziejaszka, który zabija bohatera krainy i kradnie jego jednorożca. Produkcja ma zaoferować ciekawy wątek główny i sporo misji pobocznych, system magii oraz szeroki wachlarz broni i wierzchowców (nawet wilki!) do wyboru.

Beyond Good and Evil 2 wciąż powstaje, a Ubisoft planuje zewnętrzne testy

Pierwsze oficjalne ogłoszenie Beyond Good and Evil 2 miało miejsce już 5 lat temu. Dodając do tego, że pierwsza odsłona serii debiutowała w 2003 roku, fanki i fani mogli już stracić nią zainteresowanie. Z odsieczą przybywa jednak Tom Henderson, znany informator w branży gier. Według jego źródeł, Ubisoft ma rozpocząć zewnętrze testy produkcji jeszcze w tym miesiącu. Naturalnie, nic nie jest pewne dopóki nie uzyskamy oficjalnej informacji… z pewnością jednak daje to czekającym na kontynuację nadzieję.

Kolejne dochodzenie wokół przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft

Kolejne dochodzenia z pewnością nie czynią życia Microsoftu lekkim i przyjemnym. Choć wydawać by się mogło, że wsparcie największego związku zawodowego w USA załatwi sprawę i pomoże w spokojnym dopełnieniu formalności, swoje trzy grosze postanowiła dołożyć… Wielka Brytania. Brytyjski urząd ochrony konkurencji planuje być w swoim śledztwie bardzo rzetelne, bowiem przejęcie jednego giganta przez drugiego może poważnie zaszkodzić konkurencji. Decyzję urzędników poznamy już 1 września.

Jeszcze w 2022 roku zagramy w Asterix & Obelix XXXL: The Ram From Hibernia

Produkcja o dzielnych Galach zadebiutuje jeszcze w tym roku, a dokładnie – na jesieni. Produkcję już na pierwszy rzut oka wyróżnia tryb kooperacji przeznaczony na posiedzenia w domu ze znajomymi. W zależności od liczby chętnych można podzielić ekran aż na cztery różne perspektywy. Ogłoszeniu towarzyszył krótki teaser, wzbogacony o fragmenty rozgrywki. Gra pojawi się na PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox Series X|S, Nintendo Switch oraz komputerach osobistych. Inną ważną informacją dla polskich odbiorców jest fakt, że trwają pracę nad polską lokalizacją.

Wyciekła data premiery gry FIFA 23? Tak twierdzi użytkownik Twittera

Biorąc pod uwagę, że najnowsza odsłona serii FIFA ma pojawić się już na jesieni tego roku, nic dziwnego, że najbardziej oddani fani się niecierpliwią. Według przecieków na serwerach Microsoftu już pojawiła się beta gry. Niektóre osoby mają zresztą już ją sprawdzać. Najciekawszą informacją podzielił się jednak Aggiornamenti Lumia. Ta osoba wcześniej ujawniła zarówno wyżej wspomniane testy, jak i pierwszy zrzut ekranu. Teraz uważa zaś, że FIFA 23 zadebiutuje 30 września 2022 roku. Jeżeli w najbliższym czasie dostaniemy oficjalne informacje to bardzo możliwe, że ta data się potwierdzi. Do września wszak już niedaleko.

Kolejna gra z uniwersum Obcego nachodzi! Czym wyróżni się produkcja Survios i 20th Century Games?

Różne studia chętnie angażują się w produkcję gier opartych na uniwersum Obcego. Stosunkowo niedawno dostaliśmy zapowiedź Aliens: Dark Descent. Teraz natomiast Studio Survios i 20th Century Games opracowują inny tytuł. Jak na razie nie znamy oficjalnego tytułu czy szczegółów. Dostaliśmy jedynie garść wstępnych informacji. Twórcy określają grę jako horror akcji single-player i zapewnia o wsparciu technologii VR. Już za kilka dni, bo w ramach trwającego w dniach 21-24 lipca San Diego Comic-Conu mamy poznać więcej szczegółów.

Nie dostaniemy kolejnych remasterów serii GTA i RDR. Nie ma też co liczyć na tryb VR

Rockstar postanowił dać sobie spokój z odświeżaniem swoich starych hitów. Wskazują na to coraz liczniejsze plotki, według których remastery GTA IV oraz Red Dead Redemption nie dojdą do skutku. Może to być związane z bardzo słabym odbiorem (i wykonaniem) Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition. Te wieści opublikował znany ze sprawdzonych przecieków z gier Rockstara informator, Tez2.

To nie koniec ciekawych doniesień. Take-Two, czyli firma, pod którą Rockstar podlega, walczy o usunięcie moda stworzonego przez fana. Chociaż Luke Ross, odpowiedzialny za wzbogacanie znanych tytułów o tryb VR, nie używa oprogramowania studia, wysłało mu ono DMCA. Żądają w nim usunięcia tego typu modyfikacji do GTA 5, Mafii oraz Red Dead Redemption 2. Można się spodziewać, że Ross pospiera się nieco z Take-Two. Jego zdaniem nie zrobił nic złego i nie pozbawił wydawcy żadnych profitów – do skorzystania z moda nadal jest potrzebna oryginalna wersja gry.

Nowy zwiastun RoboCop: Rogue City pokazuje grę Polaków osadzoną w znanym IP

RoboCop: Rogue City to najnowsza produkcja krakowskiego studia Teyon, która trafi na rynek już w 2023 roku w wersjach na PC i konsole nowej generacji. Fabuła przedstawi oryginalną historię, połączoną z wydarzeniami trzech filmów rozpoczynających serię. Największym smaczkiem ma być obiecana duża swoboda w wykonywaniu zadań.

Czas jednak pokaże, czy produkcja spodoba się graczom. Zespół odpowiedzialny za nią tworzył już w przeszłości podobne gry, oparte na dużych IP, aczkolwiek bez większych sukcesów.

Terminator Survival Project, czyli kolejne duże IP w formie gry

Czas na największą zagadkę z pokazu Nacon Connect. Terminator Survival Project jest bowiem jedyną grą, o której ujawniono niewiele, a dokładniej tyle, że… powstaje. Ukaże się w dalekiej przyszłości i będzie pierwszą produkcją surwiwalową w tym uniwersum. Wiadomo także, że trafi na komputery osobiste i konsole. Studio oświadczyło, że obecnie nie może niestety zdradzić nic więcej, niemniej z pewnością projekt zebrał już grono zainteresowanych, którzy będą wypatrywać newsów na jego temat.

Robin Hood powraca w Gangs of Sherwood

Jeśli Hood: Outlaws & Legends pozostawiło Was z uczuciem rozczarowania (tak jak wielu innych graczy i krytyków), najnowsza zapowiedź z Nacon Connect ma szansę zapewnić prawdziwie robinhoodowską przygodę. Gangs of Sherwood zaoferuje nam czterech bohaterów: Robina, Mariana, Małego Johna oraz Braciszka Tucka. Każdy cechuje się innym stylem walki, a tymi z kolei trzeba umiejętnie żonglować, by pokonać żołnierzy, bossów różnej maści czy budzące strach maszyny wojenne. Ponadto, oczywiście, bo w końcu jak można by ten wątek pominać w grze inspirowanej historia Robin Hooda, celem gracza będzie zabieranie bogatym i dawanie biednym. 

Polski samolot zmierza do Microsoft Flight Simulator

W Microsoft Flight Simulator pojawi się kultowy polski samolot PZL-104 Wilga. Wszystko za sprawą zmierzającego do gry jeszcze latem bieżącego roku płatnego DLC, nad którym pracuje obecnie Got Friends. Wspomniane studio zajmuje się głównie tworzeniem dodatków do znanego symulatora lotów. Model, który tym razem wzięli na tapet, wykorzystywany jest głównie w lotnictwie sportowym przy wywożeniu skoczków spadochronowych czy holowaniu szybowców.

Destroy All Humans! 2: Reprobed doczekało się nowego trailera

Komediowa gra akcji z kosmitą imieniem Crypto powraca w formie remake’u drugiej cześci cyklu z 2005 roku. Główny bohater Destroy All Humans! 2: Reprobed pragnie zemścić się na Ziemianach, którzy zniszczyli jego statek-matkę. Przemierzy za nimi nie tylko nasz świat, ale także to, co nam wokół niego w większości nieznane. U jego boku zawitamy bowiem do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Japonii, Związku Radzieckiego (akcja bowiem ma miejsce w latach sześćdziesiątych XX wieku) czy nawet na Księżyc. Równie ciekawy wydaje się tutaj arsenał sposobów na walkę z wrogami naszego kosmity. Poza szeregiem broni znanych z pierwszej części, otrzymamy także, między innymi, możliwość zesłania na przeciwników deszczu meteorytów lub wykorzystania promienia laserowego sterowanego z naszego spodka, który zamienia wszystko i wszystkich na swojej drodze w popiół.

Za produkcję odpowiada Black Forest Games. Premiera planowana jest na 30 sierpnia 2022 roku w wersji na PC i konsole nowej generacji.

Mamy lipiec, a Horizon: Forbidden West otrzymało już pierwszą nagrodę GOTY

Wydawałoby się, że tegoroczna premiera Horizon: Forbidden West przeszła bez większego echa. Okazuje się jednak, że gra nie musiała nawet czekać do zamknięcia 2022 roku, by już otrzymać tytuł GOTY, czyli Game of the Year od jury wydarzenia Develop:Brighton. W naszej recenzji najnowszej części przygód Aloy możecie znaleźć wiele dowodów na to, dlaczego nagroda ta jest jak najbardziej zasłużona.

Samo Develop:Brighton to jedyna impreza branżowa organizowana w Wielkiej Brytanii, na którą zjeżdżają deweloperzy z całego świata, zarówno rynkowi giganci, jak i mniejsze, niezależne zespoły. W tym roku odbyła się w dniach 12-14 lipca i zgodnie z tradycją w trakcie gali Develop:Star Awards wyłoniła zwycięzców w 20 kategoriach.

To już oficjalne: PlayStation łączy siły z Bungie i Haven

W piątek 15 lipca Sony oficjalnie potwierdziło, że plany na dołączenie Bungie do rodziny PlayStation w końcu zaowocowały zmienieniem ich w rzeczywistość. Studio to zasłynęło z doskonale przyjętych przez graczy strzelanek pierwszoosobowych: Halo i Destiny. Co tutaj istotne: jeśli lubicie ogrywać te produkcje na innych platformach, nie musicie się obawiać. Bungie zapowiedziało, że nie zamierza ochodzić od udostępniania swoich produkcji graczom korzystającym ze sprzętu innego niż ten od Sony. 

Jakby tego było mało, kilka dni wcześniej PlayStation z równą dumą chwaliło się nawiązaniem współpracy z Haven, które już od ponad roku zajmuje się produkcją gier dla PS5. Jest to o tyle ciekawa okazja dla japońskiego giganta, iż wspomniane studio opiera proces tworzenia gier na „pracy w chmurze”. W ten sposób jego założycielka, Jade Raymond, stworzyła możliwość całkowicie zdalnej pracy. Deweloperzy mogą oczywiście przyjechać do biura, ale dzięki zarządzaniu zadaniami w chmurze, przejście wszystkich na tzw. home office nie odbiłoby się na projekcie. 

 

Scroll to Top
Verified by MonsterInsights