Jeden z inwestorów, który jednocześnie jest prawnikiem szykuje pozew zbiorowy przeciwko CD Projekt. Co jest powodem? Gwałtowny spadek akcji firmy.
Na stronie Bankier.pl, Mikołaj Orzechowski, jeden z inwestorów CD Projekt (podający się również za adwokata) poinformował, że wraz z zespołem z kancelarii analizuje przesłanki, które mogłyby być podstawą do wytoczenia powództwa zbiorowego przeciwko zarządowi spółki CD Projekt.
Nie wyklucza on także zawiadomienia prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, jeśli wraz z zespołem ustalą, że zarząd CD Projekt celowo wprowadził inwestorów w błąd w celu uzyskania korzyści majątkowej.
Poproszony o komentarz w tej sprawie prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych Jarosław Dominiak stwierdził, iż inwestorzy powinni być przygotowani na ewentualne ryzyko poniesienia straty, jednakże przyznał też, że nie byli oni poinformowani o stanie technicznym wersji konsolowej gry. Dodatkowo jej premiera była wielokrotnie przesuwana, co w domyśle oznaczało, iż na półki sklepowe trafi w pełni dopracowana produkcja.
Wcześniejsze informacje o wersjach na konsole nie wskazywały na tak duże problemy, z jakimi spotkali się gracze. Kolejnym aspektem w sprawie jest fakt, że recenzenci nie otrzymali przed premierą konsolowej wersji gry.
Na podstawie obecnej wiedzy nie można jeszcze jednoznacznie rozstrzygnąć, czy wprowadzenie w błąd inwestorów przez CD Projekt było celowe. Nie wiadomo też czy w razie ewentualnego procesu sądowego będą oni w stanie dowieść swoich racji.
Warto przypomnieć, że akcje CD projekt w pewnym momencie spadły do poziomu 244,60 zł, podczas gdy jeszcze przed premierą można je było nabyć nawet za ponad 400 zł.
Źródło:businessinsider