Rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady. Albo zabierz się za przepis na pierogi, które Hattori wykuł (niemal) osobiście.
Jak prowadzić biznes w tym kraju, kiedy wszędzie rzucają Ci kłody pod nogi? Zbiry zabierają aż pięćdziesiąt procent zysków, negocjacje, przelewanie krwi i świst mieczy. Chyba lepiej zostawić to wszystko i lepić pierogi. Zapraszamy Was więcej na przepis na pierogi, które wykuł Hattori.
Składniki:
- 1 kg mięsa mielonego (wołowe, wieprzowe, z poprzedniej Płotki jeśli Geralt się podzieli)
- 1 czerwona cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 pęczek szczypiorku
- 1 czerwona papryka
- 500 ml wywaru z wiwerny (rosołu)
- sól i pieprz do smaku
Ściśle tajna receptura na ciasto Hattoriego:
- 1 kg mąki z Novigradzkiego Młynu
- 100 g masła
- 1 łyżeczka soli
- ok. 500 ml wrzątku
Przepis na pierogi wykute przez Hattoriego:
- Surowe mięso doprawiamy, dodając cieniutko mieczem poszatkowane warzywa.
- Dodajemy sól oraz pieprz i nieustannie mieszając, dodajemy wywaru.
- Na stolnicę wysypujemy mąkę, dodajemy sól, masło i ciągle wyrabiając, dodajemy wrzącej wody.
- Hattori twierdzi, że ciasto jest niczym wojownik po walce. Po wyrobieniu musi odpocząć. Minimum kwadrans.
- Następnie wałkujemy, wykrawamy okrągłe placki, nadziewamy surowizną i sklejamy.
- Gotujemy na parze przez 20 minut.
I oto Wasza idealna sakiewka przed męczącą wyprawą.
Poprzedni przepis inspirowany grą możecie znaleźć tutaj.
Redaktorka: Paulina Nosek