Ubisoft nie pierwszy raz przesuwa premierę tej gry. Remake Prince of Persia: The Sands of Time jest opóźniony przynajmniej na ten moment bezterminowo.
To zdecydowanie nie są dobre wiadomości dla fanów marki. Studio zdecydowało, że jednak musi trochę jeszcze popracować nad swoją grą. Remake Prince of Persia: The Sands of Time znów został opóźniony. W dodatku najprawdopodobniej przed 2023 nie mamy się czego spodziewać.
Jeszcze rok temu nadzieja na powrót tej już kultowej gry była całkiem spora. Szybko się jednak okazało, że Ubisoft ma wiele na głowie, więc niespecjalnie spieszy się z pracami nad tytułem. Studio podzieliło się ostatnio swoim raportem finansowym. W dziale dotyczącym przyszłych produkcji możemy znaleść informację, że Prince of Persia: The Sands of Time będzie miał premierę w roku rozliczeniowym 2023-2024. Oznacza to, że gra pojawi się na rynku pomiędzy 1 kwietnia 2023, a 31 marca 2024.
Przede wszystkim Ubisoft samo potwierdziło, że prace, choć wciąż trwają, to niestety na ich efekty przyjdzie nam jeszcze poczekać. Na oficjalnym Twitterze studia pojawił się wpis inforumujący fanów, że za jakiś czas moją spodziewać się uaktualnionych wiadomości dotyczących gry. Twórcy również dziękują za wsparcie i cierpliwość.
An update from the Prince of Persia: Sands of Time Remake development team: pic.twitter.com/z9sFaBwz9N
— Prince of Persia™ (@princeofpersia) October 28, 2021
Ten wpis niestety nie daje zbyt wiele nadziei na przyszłość produkcji. Studio ujawniło pierwszą informację dotyczącą gry podczas wydarzenia Ubisoft Foward w 2020 roku. Początkowa data premiery ze stycznia 2021 szybko zamienił się na marzec tego samego roku. Dwa miesiące później twórcy ogłosili, że remake Prince of Persia: The Sands of Time opóźni się bezterminowo. To prawdopodobnie był efekt pandemii i trudnością ze zorganizowaniem pracy w tym czasie. Studia tworzące gry szybko uporały się z problemem kwarantanny, a Ubisoft stwierdził, że jednak ma ważniejsze sprawy na głowie, niż reanimowanie starej produkcji. Być może ten najbardziej znienawidzony wydawca na świecie pokarze jednak, że każdy fan jest cenny. W tym i ten uwielbiający stare tytuły. Być może pomogą w tym niedawno zatrudnieni specjaliści.