Żart prima aprilisowy stanie się teraz głównym sposobem tworzenia kolejnych gier w świecie Yakuzy.
Okazuje się, że Sega podjęła bardzo dobrą decyzję, robiąc z Yakuzy: Like a Dragon grę turową. Po siedmiu częściach obijania przeciwników, jako Kiryu w bardziej klasycznym beat ’em upie, gracze mogli się poczuć znudzeni. Yakuza w formie RPG to powiew świeżości, którego ta seria potrzebowała od lat.
Właśnie z tego powodu, firma zapowiedziała, że kolejne części Yakuzy będą właśnie turowymi grami RPG. Bohaterem (przynajmniej na razie) pozostanie Ichiban Kasuga – protagonista Yakuzy: Like a Dragon. Dodatkowo Sega nie rezygnuje całkowicie z formy beat ’em upu. Zapowiedziany został Lost Judgement, czyli kontynuacja detektywistycznego spin-offu z 2018 roku.
W wywiadzie dla IGN, twórca serii, Toshihiro Nagoshi i producent, Kazuki Hosokawa opowiedzieli o przyszłości gier Segi.
„Yakuza” zmienia się w turowego RPG-a. Z drugiej strony, przez te wszystkie lata studio Ryu Ga Gotoku zdobyło zasoby i nauczyło się robić efekciarskie i ekscytujące gry akcji, którymi bardzo łatwo się cieszyć. Zdecydowaliśmy, że pozwolimy dalej żyć akcyjnej formie gry poprzez „Lost Judgement”.
Produkcja ukaże się już 24 września tego roku i będzie dostępna na konsolach Xbox One, Xbox Series X|S, PlayStation 4 oraz PlayStation 5. Czekacie bardziej na kolejną grę z serii Yakuza, ale jako RPG, czy raczej na Lost Judgement?